Prawie 60 osób stanęło w obronie dyrektor Gonickiej

24 maja, 2016

O zgrzytach jakie pojawiają się miedzy wójtem gminy Orchowo, a dyr. Zespołu Szkolno- Przedszkolnego w Orchowie pisaliśmy na łamach naszego tygodnika już niejednokrotnie. W ostatnim czasie doszło nawet do tego, że spotkali się w sądzie! Tymczasem kilkudziesięcioosobowa grupa nauczycieli, pracowników szkoły i rodziców stanęła zdecydowanie w obronie dyrektor Gonickiej.

W ostatnim czasie na posiedzeniach Rady Gminy Orchowo kilka razy dochodziło do wymiany zdań między wójtem Jackiem Misztalem, a dyr. Elżbietą Gonicką. O napiętych relacjach między nimi głośno mówi się już od kilku miesięcy. Ostatnio zdaje się jednak, że relacje te jeszcze się pogorszyły. Wójt w kwietniu wszczął procedurę oceny pracy oraz oceny wykonywania zadań przez dyrektor Zespołu Szkolno- Przedszkolnego. W kwietniu odbyła się także pierwsza rozprawa w słupeckim sądzie, gdzie na ławie oskarżonych z powództwa Elżbiety Gonickiej – dyr. ZSP w Orchowie, zasiadł właśnie wójt Misztal. Jak widać sytuacja się zaognia, a zdaniem części pracowników i nauczycieli z orchowskiej placówki oraz rodziców dzieci tam uczęszczających, nie służy to dobrej atmosferze w szkole.

Kilka dni temu do naszej redakcji zgłosiły się właśnie takie osoby, które jak powiedziały reprezentują kilkudziesięcioosobową grupę i przekazały nam pismo, w którym zdecydowanie stają w obronie Elżbiety Gonickiej. Pod pismem tym złożono blisko 60 podpisów (pozostają one do wiadomości redakcji).

Oto jego treść: ,,My jako rodzice, nauczyciele, pracownicy obsługi, jesteśmy zaniepokojeni działaniami Wójta, jakie są prowadzone wobec dyrektor Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Orchowie Elżbiety Gonickiej. Nie możemy wyobrazić sobie, aby tak doświadczonego i zasłużonego pedagoga i dyrektora, który przez wiele lat cieszył się szacunkiem personelu oraz rodziców i uczniów, traktować w taki sposób. Uważamy, iż swoją dotychczasową pracą i postawą Pani dyrektor nie zasłużyła sobie na takie traktowanie. Jesteśmy oburzeni tym, co próbuje się zrobić, wiedząc że szkoła funkcjonuje dobrze. To bardzo dziwne, niezrozumiałe i zastanawiające, że Panu Wójtowi nie zależy na budowaniu solidarnej i życzliwej atmosfery pracy w jedynej szkole w gminie. Nie może być akceptacji dla decyzji, które mają duży wpływ na destabilizację i jakość funkcjonowania zespołu szkolno – przedszkolnego, np. liczne pisma, ok 20 kontroli (od czerwca 2015 do marca 2016 – Państwowej Inspekcji Pracy, Państwowego Powiatowego Inspektora Pracy w Słupcy, Kuratorium Oświaty i Urzędu Gminy), także w okresie poprzedzającym egzaminy gimnazjalne i w czasie ich trwania. Działanie takie stwarza poczucie tymczasowości u nauczycieli, pracowników szkoły, rodziców i uczniów. Mówimy stanowcze „Nie!” tego typu praktykom, szykanowania ludzi kompetentnych, cieszących się szacunkiem. Na takie działanie nie ma naszej zgody i nigdy jej nie będzie. Nie potrzebujemy zmian, które niosą tylko niepewność, dezorganizują pracę, powodując podziały i niezadowolenie. Nie chcemy burzyć ładu i porządku wypracowanego wspólnie przez wiele lat wzorowej współpracy. Podjęte w ostatnim czasie decyzje i sposoby ich przeprowadzania względem Pani dyrektor napawają nas niesmakiem. Nieskrywana antypatia Wójta do Pani dyrektor, artykuły w lokalnej prasie, nie służą dobremu imieniu szkoły. Takie zachowanie władz i pracowników gminy jest dla nas niezrozumiałe, kiedy widzi się, jak szkoła dobrze funkcjonuje. Świadczyć mogą o tym wysokie wyniki w egzaminie gimnazjalnym. Szkoła brała udział w wielu projektach zewnętrznych takich jak: Cyfrowa Dziecięca Encyklopedia Wielkopolan, Mały Mistrz, projekt promujący architekturę sakralną Wielkopolski. Dzięki staraniom Pani Dyrektor dzieci otrzymują darmowe mleko oraz owoce i warzywa, ponad to w bieżącym roku szkolnym otrzymują jabłka. Uczniowie osiągają sukcesy zarówno w sporcie (np. mistrzostwo powiatu w piłce ręcznej), jak i w innych dziedzinach nauki np. z matematyki – Liczmany, biologii – II miejsce w konkursie Biochemiczne skarby w Zagórowie – 9 gimnazjów z powiatu, IV miejsce w konkursie biologicznym organizowanym przez Liceum im. Marii Konopnickiej w Inowrocławiu – 74 uczestników, chemii – laureatka konkursu organizowanego przez LO w Strzelnie, wiedzy o samorządach – finalistki konkursu. Placówka dba również, aby w środowisku znana była historia naszej małej ojczyzny. Organizowane są różnego typu uroczystości dla społeczności lokalnej z okazji świąt narodowych, np. obchody rocznicy 3 maja, 11 listopada, dzień patrona, marsz powstańców wielkopolskich. Zaangażowanie Pani Dyrektor docenił Wójt Teodor Pryka, przyznając jej w 2014 roku nagrodę Wójta Gminy Orchowo. Szkoła to trudne i bardzo skomplikowane środowisko. Z jednej strony uczniowie, którym należy stworzyć warunki do intensywnej pracy, z drugiej nauczyciele, których należy tak motywować, by chcieli w sposób wymagający, a jednocześnie życzliwy, te warunki swoim uczniom zapewnić i odpowiednio organizować proces dydaktyczny. Żeby temu podołać trzeba te środowiska doskonale znać. Potrzebne jest pełne rozeznanie, jak do wszystkich dotrzeć, by chcieli wyzwalać twórcze inicjatywy, pasję i zainteresowania, by skutki pracy nauczycieli i uczniów dawały pożądane efekty i przynosiły satysfakcję całej szkolnej i lokalnej społeczności.”

Pismo o identycznej treści trafiło oprócz do naszej redakcji także do dyrektor Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Orchowie, Kuratorium Oświaty w Poznaniu i Kuratorium Oświaty w Poznaniu, delegatura w Koninie.

Na tym piśmie sprawa obrony dyrektor orchowskiej placówki się nie kończy. W ostatnim czasie w gminie Orchowo zrobił się niemały szum wokół pierwszej klasy. Pojawiła się przez jakiś czas nawet obawa, że oddział nie zostanie utworzony ze względu na zbyt małą liczbę dzieci, które miałyby do niego w przyszłym roku szkolnym uczęszczać. Wójt zapewnił jednak na ostatnim posiedzeniu rady gminy, że klasę utworzy nawet dla piątki dzieci (bo tyle na tamten moment zapisano do pierwszej klasy) i przedłużył rekrutacje do końca sierpnia, żeby dać rodzicom czas do namysłu. Na opisywanej sesji rozgorzała dyskusja ile radni, wójt i dyrektor ZSP w Orchowie zrobili, żeby zachęcić rodziców do posyłania swoich dzieci w szeregi pierwszoklasistów.

W sprawie pierwszej klasy również głos chcieli zabrać rodzice, którzy się do nas zgłosili. Pokazują nam pismo, podpisane przez 23 rodziców dzieci z rocznika 2010 z gminy Orchowo.

Czytamy w nim – „W nawiązaniu do licznych artykułów w prasie, w których napisano nieprawdę, iż Dyrektor Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Orchowie nie zrobiła nic, aby zachęcić nas do posłania dzieci do klasy I. Otóż przeprowadzono spotkania z Dyrektorem, psychologiem oraz nauczycielami przedszkola i edukacji wczesnoszkolnej, które umożliwiły nam rozmowy i podjęcie decyzji. Przekazano nam również propozycję spotkania z organem prowadzącym oraz propozycję zajęć otwartych dla rodziców, na co nie wyraziliśmy zgody, ponieważ nasze rodziny podjęły już decyzję i nie chcemy jej zmieniać”.

Rodzice, nauczyciele i pracownicy szkoły, którzy podpisali się pod cytowanymi pismami mają nadzieję, że w ich placówce wreszcie zapanuje spokój, dlatego jak powiedzieli postanowili głośno powiedzieć co myślą o zaistniałej sytuacji

  1. Dzień dobry,

    zgadzam się z opinią Min. Czarnka.
    Nie można pozwolić LEWACTWU spod znaku sierpa i młota panoszyć się, wysłać ich do Korei Północnej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *