Pomoc dla królewskich ptaków

14 lutego, 2010
Służby odśnieżają miasto ze śniegu
Służby odśnieżają miasto ze śniegu

Pyzdry walczą z zimą
Najpierw siarczysty mróz, teraz śnieg i wiatr nie tylko w królewskim mieście. W Pyzdrach Warta skuta lodem do połowy. Od przystani żeglarskiej zrobił się na rzece zator. Ptactwo wodne pozbawione pożywienia gromadzi się na brzegach w oczekiwaniu na pomoc. Na drogach zamiecie i zawieje, z miasta trzeba wywozić nadmiar śniegu. Walka z zimą trwa i nikt się nie poddaje.

Informację o potrzebujących pomocy ptakach przysłała nam pyzdrska radna Maria Kłossowska: „Łabędzie i kaczki, które dotąd były ozdobą nadwarciańskiego grodu podchodzą coraz bliżej ludzi w oczekiwaniu na pomoc. Pyzdrzanie, ludzie wielkiego serca od wielu dni pomagają ptakom przeżyć ten najtrudniejszy czas. Sucha karma wysypywana jest na lód, na którym z trudnością utrzymują się osłabione łabędzie. Czy ptaki przeżyją nadciągające zawieje śnieżne? Mamy nadzieję, że tak.

Mieszkańcy miasta i odpowiednie służby nie pozwolą zginąć królewskim ptakom”. A ja sprawdziłem, jak z zimą walczy zakład gospodarki komunalnej pod kierownictwem Roberta Balickiego. Okazuje się, że jest ciężko przeciwstawić się naturze, ale odpowiednie służby pracują na okrągło.

Tylko podczas mojej wizyty w siedzibie zakładu, kierownik odebrał kilka telefonów z prośbami o odśnieżanie dróg gminnych. „Akcję zima rozpoczęliśmy 14 grudnia z zapasem 100 ton mieszanki piasku z solą. Pracują trzy pługi, dwie paskarki i równiarki. Do tej pory wyjeżdżaliśmy w teren ponad 60 razy.

Największym problemem jest wiatr, który przenosi śnieg z pól na drogi. Staramy się w miarę szybko interweniować, jednak nie wszędzie możemy być naraz. Na szczęście społeczeństwo jest wyrozumiałe i czeka na swoją kolej. Również w mieście jest sporo pracy. Z najbardziej newralgicznych miejsc wywozimy śnieg, aby nie stanowił utrudnienia w poruszaniu się i parkowaniu samochodów.

Nasi ludzie pracują od czwartej rano, często do późnych godzin nocnych”- relacjonuje przebieg akcji zima Robert Balicki. Pyzdrski zakład komunalny wykorzystał już swoje zapasy piasku w 70%, ale zima wcale nie zamierza opuścić tych okolic. Być może potrzebne będzie wsparcie, które z pewnością zapewnią miejscowe władze.

Jest prośba służb porządkowych, aby mieszkańcy miasta nie wywozili śniegu z własnych posesji na ulicę. Powoduje to nawarstwianie się śniegu i stanowi duży problem. Przy okazji policjanci przypominają pyzdrzanom o obowiązku odśnieżania chodników przed własnymi posesjami.

Na razie nie było przypadku ukarania kogokolwiek, ale nie wyklucza się nakładania mandatów w razie nie stosowania się do przepisów o utrzymaniu porządku i czystości.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *