Słupczanie na beatyfikacji

15 czerwca, 2010
Wspólne zdjęcie pielgrzymów ze Słupcy i Goliny przed kościołem św. Stanisława Kostki.
Wspólne zdjęcie pielgrzymów ze Słupcy i Goliny przed kościołem św. Stanisława Kostki.

Uroczystość w Warszawie
Ksiądz Jerzy Popiełuszko na trwałe zapisał się na kartach najnowszej historii naszego narodu. Ten niezłomny kapelan Solidarności potrafił gromadzić wokół siebie nieprzebrane rzesze ciemiężonych w latach osiemdziesiątych ludzi. W imię obrony praw pracowniczych, szacunku wobec jednostki odprawiał msze za Ojczyznę, podczas których głosił homilie pokrzepiające serca rodaków.

O tego momentu jego posługa kapłańska znalazła się pod trwałą kontrolą Służby Bezpieczeństwa. Instytucja ta postanowiła za wszelką cenę ograniczyć działalność kapelana. W rezultacie posunęła się do najgorszego czynu. W październiku 1984 r. wysłannicy bezpieki uprowadzili, a potem poprzez torturowanie bestialsko zamordowali księdza Jerzego. Następnie jego skrępowane ciało wrzucili do Wisły. Znaleziono je później w wodzie niedaleko tamy we Włocławku.

Od 1997 r. trwał proces beatyfikacyjny księdza Popiełuszki. Rozpoczął go Ojciec Święty Jan Paweł II. Ostatecznie drogę do wyniesienia kapłana na ołtarze zakończył w grudniu minionego roku papież Benedykt XVI. 6 czerwca na placu Piłsudskiego w Warszawie miała miejsce wielka, oczekiwana od lat uroczystość.

Właśnie w Dniu Dziękczynienia ksiądz Jerzy Popiełuszko został zaliczony w poczet błogosławionych. Świadkami tak doniosłej chwili oprócz tysięcy wiernych byli także przedstawiciele parafii pw. Matki Bożej Szkaplerznej w Golinie – Jolanta Wawrzyniak i Przemysław Ciesielski, którzy na wspomnianą wyżej uroczystość udali się wspólnie ze słupecką grupą pielgrzymów. Pątnicy wzięli udział w beatyfikacyjnej mszy świętej.

Eucharystii przewodniczył delegat papieski abp Angelo Amato. Po uroczystości pielgrzymi z Goliny i Słupcy udali się do kościoła pw. św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu, ponadto wznieśli swoje modlitwy u grobu błogosławionego Jerzego. Tymczasem relikwie męczennika za wiarę przeniesiono w procesyjnym orszaku do Świątyni Opatrzności Bożej, gdzie zostały złożone w Panteonie Wielkich Polaków.

Grupie pielgrzymów przewodniczył ks. Jan Kwiatkowski, wikariusz z parafii św. Wawrzyńca w Słupcy, który bardzo chciał uczestniczyć w uroczystościach beatyfikacyjnych ks. Jerzego Popiełuszki. Przypomnimy, iż ks. Jan był inicjatorem posadzenia dębu o imieniu x.Jerzy przy słupeckim Ekonomiku, w 25. rocznicę śmierci błogosławionego już kapłana.

Dlaczego tam pojechaliśmy? Jesteśmy to winni ks. Popiełuszce. To, że dzisiaj burmistrz może i chce przekazać krzyż do wędrowania po mieście, to, że mamy takie właśnie czasy, zawdzięczamy Popiełuszce. On przypłacił życiem swoją niezłomną wiarę i wierność krzyżowi. Tym samym wywalczył nam czasy wolności religijnej. Dziś może tego nie doceniamy, ale to dzięki Niemu nie musimy się chować niosąc krzyż. Ks. Jerzy miał odwagę, której myśmy nie mieli, oddał życie byśmy my mogli żyć bezpiecznie. Dlatego właśnie byliśmy w dniu Jego beatyfikacji w Warszawie, razem z tysiącami ludzi czujących i myślących tak jam my, dziękowaliśmy Bogu za jego odwagę i wiarę. – powiedział ks. Jan Kwiatkowski.

Zwieńczeniem tego artykułu niech będą słowa nowego błogosławionego: „ZŁO DOBREM ZWYCIĘŻAJ”. Warto je bowiem realizować w życiu, bez względu na czas i okoliczności. •

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *