Moje trzy grosze…

5 kwietnia, 2011

Czy Słupca jest miastem przyjaznym dla pieszych?
Nie za bardzo. Dochodzi do tego, że piesi idąc ulicą ledwo mogą się minąć na chodniku, bo jest zbyt wąsko. A na trotuarze pełno dziur i kałuż. Są też takie ulice, na których nie ma chodników lub są w takim stanie, że piesi muszą chodzić jezdnią.

Od czasu do czasu piszemy na naszych łamach o pokiereszowanych chodnikach i nieuprzejmych kierowcach, którzy parkują niezgodnie z przepisami, a na pasach każą pieszym czekać w nieskończoność. Inna sprawa – część chodników służy jako droga dojazdowa lub parking. Efekt? – popękane i porozjeżdżane trotuary. To kolejny dowód na przewagę ruchu samochodowego nad pieszym. Na wielu ulicach jesteśmy dosłownie wciskani w mur. Na pewno nie miną się tu matka z wózkiem i pieszy prowadzący rower.

Odnoszę wrażenie, że nikt w magistracie nie przejmuje się także tym, że niektóre trotuary są wąskie i w opłakanym stanie, a piesi ochlapywani są przez samochody. Przestrzeń pieszym ograniczają też źle zlokalizowane znaki i słupy energetyczne, nieraz na środku chodnika. A także dorośli rowerzyści, którzy z wielu chodników uczynili tory wyścigowe. Ale to już temat na inny felieton.

Samochodem jeżdżę rzadko. Po ulicach miasta wolę spacerować. Ruch pieszy jest najbardziej naturalny dla człowieka i najbardziej korzystny dla miasta i jego mieszkańców. Zresztą powinniśmy pamiętać: czy to kierowca, czy motocyklista, a nawet rowerzysta – w końcu będzie pieszym, bo musi zostawić rower, zaparkować samochód i się przejść.

Według mnie, polityka władz miasta faworyzuje komunikację samochodową. Jezdnie na „starych ulicach” od czasu do czasu są naprawiane, chodniki – nie. Parkingów przybywa, a co z deptakami? Władza wychodzi pewnie z założenia, że po co równe trotuary i ulice tylko dla pieszych. Przecież jak do tej pory pieszy z pieszym się nie zderzył, a jak się zderzy to… poleży, otrzepie się i po problemie. Można i tak podejść do sprawy, ale czy to jest uczciwe wobec pieszych? Wątpię.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *