Historia pewnej ulicy
Interwencje Czytelników – Zapomniany fragment ulicy Bielawskiej
Nasze miasto pięknieje, widać to gołym okiem. Władze dokładają starań by ulice Słupcy były czyste, a w ostatnim czasie i porządnie oznakowane. Nowe tablice informacyjne są rzeczywiście estetyczne i co bardzo ważne jednolite. Nasza Redakcja otrzymała od mieszkańców zaproszenie na spotkanie na skrzyżowaniu ulic: Fabrycznej i Bielawskiej. No i pojawił się problem: gdzie to jest?
Z pomocą naszych rozmówców dotarliśmy na miejsce. Sami byśmy tam nie trafili, albo inaczej, nie zauważylibyśmy tego skrzyżowania, które na planie miasta Słupcy widnieje, w rzeczywistości jednak go nie ma. Na spotkanie zaprosił nas pan Paweł, pracujący w pobliskiej firmie – Wszystkie ulice są pięknie oznakowane, ale do pełni szczęścia brakuje mi jednego drobnego znaku. Brak oznakowania skrzyżowania ul. Fabrycznej i ul. Bielawskiej, które na planie miasta jest umieszczone. Mało tego, ulica jest, ale jakoby jej nie było.
Nawet policja nie wie, gdzie wspomniane skrzyżowanie się znajduje. Kiedyś wezwany przez nas patrol nie mógł trafić. Chcę powiedzieć, że ulica ta jest nie uczęszczana i może dlatego zapomniana. Jednak czasami nasza firma potrzebuje z niej skorzystać, i we wspomniany dzień duże samochody nie mogły przejechać, ponieważ inne samochody osobowe tarasowały przejazd. Codziennie samochody parkują w samym skrzyżowaniu, gdyż nikt nie wie, że tam właśnie jest ulica.
Chodzi mi o fragment ulicy, która znajduje się pomiędzy naszą firmą Jupro Time, a Konspolem, i jest ona przedłużeniem ulicy Bielawskiej, biegnącej od ulicy Dworcowej, przecinając ul. Piastów. Ul. Bielawska w rzeczywistości kończy się przy wjeździe do firmy Darhen, dalej to już łąka. Udaliśmy się na miejsce i zgodnie z opowieścią naszego rozmówcy, w środku ulicy rośnie drzewo, rosną także wysokie trawy i naprawdę nie widać, że jest to ulica. Trudno się dziwić, że samochody parkują akurat w tym miejscu.
Firma Jupro Time ma (niewidoczny od ulicy Fabrycznej) tzw. wjazd techniczny, z którego korzysta niezmiernie rzadko, z wiadomych wzglądów. Jednak dojazd ul. Bielawską od ul. Fabrycznej zdecydowanie by się przydał. Liczymy, że drogowcy zainteresują się „odnalezioną” ulicą i doprowadzą ją do stanu używalności, postawią także znaki informacyjne. Jak nas także poinformowano, wspomniana firma zgłaszała już ten problem, jednak nikt się nim nie zainteresował. Firma Jupro Time chciała także, swego czasu, podjąć rozmowy dotyczące partycypowania w kosztach wykonania pasa zieleni i chodnika. W tej kwestii też nie było zainteresowanych.