Ćwierć wieku strzałkowskiej samorządności
Śmiało można rzec, iż reforma samorządowa – wskrzeszająca do życia lokalną demokrację, należy do najważniejszych dokonań ustrojowych po 1989 r. Zmiany, które rozpoczęły się wraz z początkiem lat 90-tych były swoistą transformacją i wkroczeniem w zupełnie nową – tą europejską rzeczywistość. Samorząd – sukces wolnej Polski… Ćwierćwiecze samorządności terytorialnej – które to obchodzimy w tym roku, jest najwłaściwszą sposobnością do pewnych podsumowań… O tym, jak zmienił się samorząd na przestrzeni 25-ciu lat, rozmawiamy z Dariuszem Grzywińskim – wójtem strzałkowskiej gminy.
– Silny samorząd gwarancją nowoczesnej demokracji… To według Pana – człowieka, który na czele tej gminy stoi od kilku kadencji (a wcześniej piastował funkcję zastępcy wójta) utarty slogan, czy rzeczywiście codzienna praca, rozwiązywanie konkretnych problemów, poszukiwanie mądrych kompromisów…
Silna demokracja nie jest możliwa bez dobrze funkcjonującego samorządu, a jej gwarantem są sprawnie działający samorządowcy oraz aktywni obywatele. Możliwe do osiągnięcia jest to jedynie przy wnikliwym wsłuchiwaniu się w potrzeby lokalnego społeczeństwa. Te konkretne szkoły, hale, boiska, ulice, kanalizacje czy oświetlenie uliczne budujemy, modernizujemy i naprawiamy właśnie dla nich. Dziesiątki inwestycji, odważne sięganie po środki zewnętrzne, bardzo często konieczność podejmowania szybkich decyzji wymaga bardzo dobrze zorganizowanego samorządu. Kompromisy, rozmowy, dyskusje, wymiana poglądów, a przede poczucie, że najważniejsze jest dobro ogółu nadają kierunek działań, których efekty możemy obserwować każdego dnia.
– Jak Pan ocenia reformę samorządu z perspektywy 25-ciu lat?
Oceniam ją bardzo dobrze, jako niezbędną do prawidłowego funkcjonowania społeczeństwa obywatelskiego. Reforma samorządowa została oparta na decentralizacji i pozwoliła na wyzwolenie u obywateli pokładów gospodarności i kreatywności. Jak widać z naszej perspektywy ten czas nie został zmarnowany i działania oddolne okazały się bardzo efektywne. Demokratyczne, bezpośrednie wybory radnych i wójta dają społeczeństwu poczucie pełnego decydowania o losach ich „małych Ojczyzn”. Myślę, że samorządy z szerokimi uprawnieniami są już częścią życia publicznego i obecnie nikt z nas nie wyobraża sobie innej formy funkcjonowania gmin. –
Samorząd faktycznie uczy współdziałania?
Z pewnością tak. Na przestrzeni tych wszystkich lat pracy w samorządzie wielokrotnie potwierdzało się powiedzenie „zgoda buduje, niezgoda rujnuje”. Codzienne działania i zmienność sytuacji zmuszały nas do szukania kompromisów i innych, alternatywnych rozwiązań. Działo się to zwłaszcza przy dużych zadaniach infrastrukturalnych, jak np. budowa kanalizacji sanitarnej, gdzie kilkukrotnie stawaliśmy przed koniecznością podejmowania szybkich decyzji, które wymuszane były dynamicznie zmieniającą się sytuacją na budowie. Wtedy umiejętność współdziałania, umiejętność kompromisu staje się konieczna i jest jedyną możliwą gwarancją do odniesienia wspólnego sukcesu.
– Porozmawiajmy o sukcesach, bo tych ta gmina ma sporo na swoim koncie.
Sukcesem jest dzisiejszy kształt i wygląd gminy Strzałkowo na który składa się praca ostatnich 25 lat. Dzięki środkom unijnym zrealizowaliśmy wiele inwestycji, z których za największą uznajemy budowę kanalizacji sanitarnej w Strzałkowie. Regularnie rozbudowywana sieć infrastruktury drogowej, gazyfikacja Strzałkowa, budowa nowych obiektów, przede wszystkim oświatowych, kulturalnych i sportowych, dbałość o istniejące obiekty użyteczności publicznej i zabytki, kultywowanie tradycji oraz historii naszego regionu to najważniejsze kierunki działań. Takie kierunki podejmowanych działań pozwalają nam dziś żyć i mieszkać w naszej gminie , która na przestrzeni ćwierćwiecza zmieniła radykalnie swój wygląd. Prowadzone przez nas działania prawno legislacyjne poprzez przygotowanie terenów przyciągnęły inwestorów z zewnątrz zaś w perspektywie czasu powinny zaowocować jeszcze większym napływem firm zainteresowanych prowadzeniem działalności właśnie w gminie.
– Ale przecież z pewnością były porażki, czy pewne potknięcia.
Z pewnością nie możemy mówić o dużych porażkach. Małe są nierozerwalnie połączone z podejmowaniem decyzji. Ta zasada dotyczy każdej dziedziny życia, nie tylko samorządu gminy. Z pewnością swego rodzaju porażką jest zlikwidowanie strzałkowskiego Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych im. W. Witosa i przekształcenie go w Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego, które nie tylko w mojej opinii spowoduje stopniową likwidację placówki w najbliższych latach. W tym przypadku czas pokaże, czy nasze obawy i determinacja w dążeniu do utrzymania dotychczasowego kształtu tej placówki okazały się słuszne.
– Patrzymy w przyszłość… Kierunek, w którym podąża Gmina Strzałkowo. Kilka słów o dniu jutrzejszym.
Priorytetem dla nas był, jest i będzie obywatel, bez względu na wiek, czy status społeczny. Nadal będziemy podtrzymywać sprawdzone metody działania i kierunki inwestowania. Decyzję podejmowane w samorządzie to także dbałość o rozwój kultury, sportu i zapewnienie alternatywy dobrze zorganizowanego wypoczynku bez konieczności opuszczania granic naszej gminy. Chcemy kontynuować dotychczasową politykę w kwestii rozwoju infrastruktury technicznej na którą składa się budowa dróg ulic na terenie całej gminy. Priorytetem będzie ochrona środowiska, a więc modernizacja oczyszczalni ścieków oraz kontynuacja programu budowy przydomowych oczyszczalni ścieków. W najbliższych latach wybudujemy salę wiejską w Paruszewie, Skarboszewie oraz zmodernizujemy boisko przy Alei Wyszyńskiego budując trybuny i pozostałą infrastrukturę. Jednocześnie cały czas powiększamy ofertę inwestycyjną poprzez nowe plany zagospodarowania przestrzennego, czego efektem jest obecne zainteresowanie potencjalnego inwestora terenami w rejonie Bielaw i Skarboszewa. Wielokierunkowość planowanych działań najlepiej oddaje charakter pracy, nad którą każdego dnia pochyla się sztab samorządowców.
Samorządowi Gminy Strzałkowo życzymy pomyślności w działalności na rzecz mieszkańców.