Czy Ewa Farna zaśpiewa w Słupcy?
Słupecki Prezes Ogólnopolskiego Fan Klubu
Ma dopiero 17 lat, a już w wieku lat 13 zadebiutowała na rynku muzycznym. Ewa Farna, bo niej mowa czuje się Polką, choć mieszka i tworzy w Czechach. Pochodzi z polskiej rodziny, śpiewa w języku czeskim i polskim, mówi gwarą ze Śląska Cieszyńskiego. Co Ewę Farną łączy ze Słupcą? – Sympatyczny młody człowiek o pięknych zielonych oczach, uczeń słupeckiego Ogólniaka, szef jej Ogólnopolskiego Fan Klubu – Maciej Fertała.
Maciej Fertała jest rówieśnikiem Ewy Farnej, ma 17 lat, uczy się w II klasie LO w Słupcy. Jego przygoda z prowadzeniem ogólnopolskiego Fan Klubu tej młodej gwiazdy zaczęła się przypadkowo i niespodziewanie, ale o tym to już opowie Maciek – Piosenek Ewy słucham od 2006 roku. To, że zacząłem słuchać jej piosenek, zawdzięczam mojej znajomej z Czech. Muszę wytłumaczyć skąd znajomi w Czechach. Otóż swego czasu, poprzez komunikator internetowy skype, lubiłem rozmawiać z ludźmi z innych krajów. Nawiązywaliśmy znajomość na forach internetowych, a potem dzwoniliśmy do siebie. Podczas takich rozmów nauczyłem się też trochę czeskiego.
I właśnie jedna z koleżanek przesłała mi link do jednej z piosenek Ewy Farnej. Zainteresowałem się jej muzyką, tekstami, które śpiewa. Na początku nie wiedziałem, że Ewa jest Polką, więc gdy usłyszałem jak śpiewa w języku polskim bardzo się zdziwiłem. Od tego czasu zacząłem się jeszcze bardziej interesować Ewą i jej twórczością. Cała przygoda z powstaniem Fan Klubu zaczęła się od serwisu Yootube, na którym miałem swój kanał i zamieszczałem materiały dotyczące Ewy: filmiki z koncertów, różnych występów, fragmenty wywiadów.
Pewnego razu minął już rok od tego wydarzenia – napisał do mnie menager Ewy, zajmujący się organizowaniem jej tras koncertowych. Zwrócił się do mnie, mówiąc że prześledził moje działania w Internecie, z prośbą, czy mógłbym mu podpowiedzieć, gdzie w Polsce można by organizować koncerty. Czy może wiem, gdzie jest najwięcej fanów Ewy. Najpierw zaproponował mi prowadzenie oficjalnego kanału na Yootubie z filmikami dotyczącymi Ewy, a chwilę później przyszła propozycja prowadzenia Fan Klubu – długo nie myśląc, zgodziłem się.
Najpierw pojechałem na pierwsze spotkanie z menagerem Ewy i producentem , a jest nim Leszek Wrona – Polak mieszkający w Czechach. Spotkanie to odbyło się w Łodzi, gdzie nagrywano teledysk do piosenki „Cicho”. Tam też odbyło się moje pierwsze spotkanie z Ewą, omówiliśmy szczegóły naszej współpracy, i tak to się zaczęło. Maciek jest bardzo skromnym człowiekiem i nie chce sobie przypisywać polskiego sukcesu Ewy, ale włożył masę pracy, by ta młoda gwiazda była znana w naszym kraju. – Nie ukrywam, że na początku było sporo problemów z wydaniem płyty Ewy w Polsce, z jej promocją.
Członkowie naszego Fan Klubu ostro wzięli się do pracy. Najpierw działania skierowane były na Yootube, zamieszczanie dużej ilości filmików, promocja internetowa przynosiła efekty. Najważniejszy dla nas moment nastąpił, gdy Ewa dostała nominację do Super Jedynek podczas Festiwalu w Opolu. Nasza grupka wtedy jeszcze bardziej wzięła się do pracy. Myślę, że efekty były widoczne, gdyż Ewa dziękowała nam z opolskiej sceny podczas ogłoszenia wyników. Na Festiwal w Opolu przygotowaliśmy, na transparentach, hasła promujące – Ewa jest SUPER, Ewa jest JEDYNA, czyli SUPER JEDYNA. I udało się. Byliśmy szczęśliwi.
Maćka, ze strony swojej idolki, spotkało miłe doświadczenie całkiem niedawno. Otóż podczas ostatniego koncertu, który odbył się w Lesznie, młoda Gwiazda zaprosiła Maćka na scenę i publicznie przedstawiła go setkom fanów, jako bardzo ważnego w jej życiu człowieka – To było bardzo miłe. Ja słucham Ewy i interesuję się jej twórczością ze względu na jej wyjątkowy głos, ale także dlatego, że jest interesującą osobą. Cenię w niej to, że jest normalna, jest sobą. Ciekawi mnie, w pewnym sensie, jej dwunarodowość. Lubię jej poczucie humoru, można z nią swobodnie rozmawiać, nie otacza się tabunem ochroniarzy, jest otwarta.
Praca Fan Klubu Ewy Farnej odbywa się głównie poprzez Internet. Osobiście członkowie spotykają się podczas koncertów, wyjazdów integracyjnych. – Lubię to zajęcie, jest inne, wyjątkowe i póki co traktuję je jak hobby. Przecież nie zawsze będę szefem Fan Klubu. Póki co wypełnia to mój wolny czas. W przyszłym roku będę już więcej myślał o maturze i studiach, być może językowych, ale jeszcze konkretnie nie zdecydowałem.
W kwestii Fan Klubu współprowadzi go ze mną koleżanka z Lublina i zawsze mogę liczyć na jej pomoc. Właśnie wróciłem od tej koleżanki, razem byliśmy na koncercie w Lesznie. W lutym planuję pojechać na plan nowego teledysku Ewy do Warszawy. Co do dalszych planów, to nie są one jeszcze sprecyzowane. Niemniej jednak chciałbym, aby w Słupcy udało się zorganizować koncert Ewy.
Służę wszelką pomocą i radą w tym zakresie. Koncert Ewy Farnej w Słupcy mógłby być ciekawym wydarzeniem. Może władze miejskie wezmą pod rozwagę jego organizację. Dzięki naszemu Maćkowi dużo się dobrego zadziało w życiu polsko-czeskiej gwiazdy. Miejmy nadzieję, że w jego życiu także będą pojawiały się same dobre dni, czego szczerze mu życzymy, dziękując za rozmowę.