Czy są pieniądze na budowę mieszkań socjalnych?

Zadanie nowe czy stare, ale…
Na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Golinie doszło do sprzeczki między radnym Wojciechem Wojdyńskim, a burmistrzem Tadeuszem Nowickim. Dość ostra wymiana zdań rozpoczęła się gdy uchwalano zmiany budżetowe. Radny Wojdyński poddaje pod wątpliwość wydawanie kilku tysięcy złotych na plan zadania, na które i tak gmina nie posiada pieniędzy.

„Wprowadzono nowe zadanie – opracowanie koncepcji budowy budynków komunalnych w Golinie, kwota 3660 złotych.” – tak brzmi jeden z punktów uzasadnienia wprowadzenia zmian budżetowych na rok bieżący. Radny Wojciech Wojdyński zabrał głos jako pierwszy. I tym razem nie szczędził słów krytyki w stronę władz Miasta i Gminy Golina. „Jest wpisane nowe zadanie – opracowanie koncepcji budowy budynków komunalnych w Golinie. Co to jest za zadanie?” – spytał Wojciech Wojdyński.

Burmistrz Nowicki odpowiedział dość jasno: „To jest koncepcja odnośnie opracowania budowy takich budynków komunalnych, socjalnych, która jest można powiedzieć, już opracowana. To jest zadanie, które przeoczyliśmy, żeby wprowadzić wcześniej do budżetu i w tym momencie chcielibyśmy dotrzymać obietnicy i zapłacić za opracowanie tej koncepcji.”

Po wyjaśnieniach burmistrza kilku radnych z opozycji zaczęło pytać, czy zadanie tak naprawdę ma jakiś sens. „Socjalne a komunalne to jest bardzo duża różnica. Kiedy to zadanie było omawiane na komisjach z radnymi? Nowe zadanie, o którym rada nie wie. Kto wymyślił to zadanie? Panie Burmistrzu – czy są na to środki? Na budowę tych socjalnych mieszkań? Na koncepcji się skończy, zapłacimy za nią i to wszystko.” – mówili radni Wojdyński i Grodzki.

Burmistrz podkreślił, że kilkadziesiąt rodzin oczekuje na mieszkania socjalne w gminie Golina. Podania się piętrzą, a problem nie zostaje rozwiązany. Burmistrz Nowicki nie ukrywa jednak, że na zadanie wybudowania mieszkań komunalnych o przeznaczeniu socjalnym środków nie ma. Sekretarz Henryk Bąk wyjaśnił, że gmina musi zapewnić mieszkania tym obywatelom, którzy tego potrzebują, bo jeśli nie, to gmina będzie pokrywać koszty ich zamieszkania np. w hotelach.

„Na koncepcji się nie skończy proszę Państwa. Zapewnienie mieszkania socjalnego osobom potrzebującym to jest zadanie obowiązkowe gminy.” – mówił sekretarz. „Panie przewodniczący dla mnie rzecz jest niezrozumiała. To jest bardzo poważny temat i problem, wprowadzany kuchennymi drzwiami po to, żeby wprowadzić. Jeszcze środków nie ma. Po dzisiejszej sesji moje notowania w Internecie jeszcze bardziej spadną, ale jeżeli burmistrz tłumaczy, że to jest budowa mieszkań socjalnych albo komunalnych, to niech się określi albo to albo to.” – mówił radny Wojdyński.

Gorącą dyskusję uciął przewodniczący Kwiatkowski: „Powiedział pan Burmistrz wyraźnie, jest to budynek komunalny z przeznaczeniem na mieszkania socjalne i ja to tak odbieram i myślę, że radni powinni to tak odbierać. Dziękuję bardzo, zamykam dyskusję w tym temacie.” Projekt uchwały wnoszący kilka zmian budżetowych przeszedł większością głosów.