Jak biegać zdrowo
Bieganie staje się coraz popularniejsze. Polacy oszaleli na punkcie biegania. Niektórzy zakładają trampki i pędem lecą w maratonie. To bardzo prosta droga do nabawienia się kontuzji, a także problemów z sercem. Aby ten sport był zdrowy, trzeba dobrze się do niego przygotować, począwszy od dobrania odpowiedniego obuwia, poprzez dietę, a na odpowiednim treningu kończąc.
Wiele osób rozpoczyna swoją przygodę ze sportem po latach bezczynności, a na biegowe ścieżki wyrusza wstając od komputera lub telewizora. Nasz organizm odzwyczaja się od ruchu i musimy dać mu czas, aby się zaadaptował do nowej sytuacji. Każdy z nas jest inny i inaczej reaguje zarówno na wysiłek, jak i na dietę. W trakcie treningów poznajemy swoje ciało i organizm. Jesteśmy w stanie ocenić swoje możliwości i nauczyć się rozróżniać pewnego rodzaju objawy bólowe. Czy jest to ból zmęczeniowy, czy też ból sugerujący pojawienie się pierwszych kłopotów, dlatego lekarze, dietetycy i trenerzy personalni są zgodni co do tego, iż dobrze byłoby wykonać badania profilaktyczne by sprawdzić, czy jesteśmy zdrowi i możemy bezpiecznie uprawiać sport.
Do joggingu należy odpowiednio się przygotować. Nigdy nie zaczynamy biegania od biegania. Jeśli chcemy dobrze biegać, zacznijmy chodzić. Kilka razy idźmy na spacer szybki i dynamiczny. Żwawo poruszajmy rękami i nogami, to i tak nas zmęczy. Następnie dodajmy do tego marsz, później marszobieg a dopiero na koniec zacznijmy biec. Cała procedura powinna trwać około czterech tygodni. Po tym czasie jesteśmy w stanie biec bez przerwy przez 20-30 min i przebyć w tym czasie 4-6 km.
Podstawowym sprzętem biegacza są buty – i to nie jest chwyt marketingowy, polegający na naciąganiu klienta. Można wdrażać się w bieganie w dowolnym sportowym obuwiu, ale gdy zaczniemy pokonywać po kilka kilometrów, trzeba zainwestować w lepsze obuwie. Odpowiednie nawodnienie organizmu to również istotny element. W trakcie wysiłku fizycznego wypłukujemy wraz z potem niezbędne pierwiastki i sole mineralne. Kolejna rzecz to dieta.
Odpowiednio skomponowana, może pomóc zoptymalizować wyniki, przyspieszyć proces regeneracji, utrzymać odpowiednią masę ciała i zmniejszyć szansę kontuzji. Nawet najlepszym biegaczom przydarzają się jakieś kontuzje każdego roku. Nie ma znaczenia, czy jest ciężki czy chudy, powolny czy szybki jak błyskawica. Ból w kolanach, goleniach, nadwyrężone ścięgna, obolałe biodra i pięty wbrew pozorom nie powinny zniechęcać nas do biegania, raczej do rozsądnego podejścia i odpowiedniego przygotowania do tego sportu.
Sport może uzależniać, bo długotrwała aktywność fizyczna wywołuje tzw. euforię biegacza. Pojawia się, kiedy mięśnie zużywają cały glikogen w nich zmagazynowany, zmienia się oddychanie i powstaje tzw. dług tlenowy. Niedotlenienie wywołuje stres organizmu, co z kolei może powodować silne wydzielanie endorfin. To bardzo przyjemny stan, dlatego niektóre osoby chcą go doświadczać coraz częściej i coraz intensywniej. Nasz organizm to mądry mechanizm, który potrzebuje ciągłości. Jeżeli przyzwyczaimy go do odpowiedniego wysiłku, to z czasem i udział w zawodach nie będzie dla niego szokiem.
Monika Król
magister farmacji, Apteka „Pod Złotą Wagą” w Słupcy