Jechał bez uprawnień, niesprawnym, nieubezpieczonym i niedopuszczonym do ruchu motocyklem
Jak mówią policjanci słupeckiej drogówki, w czasie codziennej służby mają do czynienia z różnymi przypadkami braku odpowiedzialności że strony kierowców. Wiele widzieli i dużo tłumaczeń słyszeli. Ale nadal zdarzają się skrajnie nieodpowiedzialne zachowania, które ich zaskakują.
Jak nazwać zachowanie kierowcy motocykla, który zdecydował się na jazdę pomimo braku uprawnień do kierowania, jednośladem niedopuszczonym do ruchu, nieubezpieczonym i niesprawnym technicznie m.in. brak obowiązkowego oświetlenia z przodu i z tyłu pojazdu?
Cóż … skończyło się na skierowaniu do sądu wniosku o ukaranie oraz sporządzeniu informacji do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego.