Kolejna kandydatura na Słupczanina Roku

Finał plebiscytu Gazety Słupeckiej „Słupczanin Roku” zbliża się wielkimi krokami. Do tej pory wśród zgłoszonych kandydatów znaleźli się: Stefan Rdesiński i Wojciech Kosmalski, Rafał Frydrychowicz (Fryta), Joanna Grześkiewicz. Dziś dołącza do nich Sławomir Wesołek z Wilcznej zgłoszony przez wójt gminy Słupca Grażynę Kazuś. W uzasadnieniu kandydatury wójt Kazuś napisała: Sławomir Wesołek – charyzmatyczny czterdziestotrzylatek, od urodzenia mieszkaniec wsi Wilczna.

Prywatnie to kochający ojciec dwójki dzieci, wspierający mąż. Lokalny patriota, lider i społecznik, Radny Gminy Słupca- kolejnej już- czwartej kadencji, a od 2018 roku wyrazem zaufania radni Gminy Słupca wybrali go na v-ce przewodniczącego. Jest honorowym dawcą krwi, członkiem stowarzyszenia Ratujmy Życie- działającego na terenie powiatu słupeckiego. Oddany pracownik Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Słupcy. Pracownik – niezbyt trafne określenie. Raczej ambasador hasła „Bogu na chwałę, ludziom na ratunek”. ”Wesoły” bo pod takim pseudonimem znają go wszyscy, ci młodsi i starsi. Każdy kto choć raz miał z nim do czynienia wie, że to również cecha jego charakteru. Jak sam mówi – odkąd pamięta związany jest z Ochotniczą Strażą Pożarną w Wilcznej, jako członek, potem naczelnik, a od 2011 jej prezes.

Druh Wesołek jako naczelnik był inicjatorem pozyskania pierwszego samochodu pożarniczego marki Żuk dla OSP Wilczna przekazanego od zaprzyjaźnionej jednostki OSP Kamień, a później w 2009 roku średniego samochodu ratowniczo – gaśniczego RENAULT. W jego głowie rodzi się mnóstwo pomysłów, czasami szalonych. Potrafi zaangażować do współpracy inne osoby. Owocem tego są rokrocznie odbywające się imprezy i przedsięwzięcia między innymi obchody Dnia Kobiet, podczas których tworzy (wraz z innymi druhami) niezapomniane pełne humoru przedstawienia. Wpisały się już one w kalendarz imprez, odbywających się w Wilcznej. Ponadto zabawy Andrzejkowe i Karnawałowe, pożegnanie lata. Wszędzie go pełno. Jego mottem jest „Jeżeli coś robisz, zrób to dobrze”. To zdanie zbudowało w nim poczucie obowiązku za to co robi. Dlatego całym sercem planuje i realizuje koncepcję.

Kolejną spektakularną rzeczą, której był pomysłodawcą (można ją podziwiać w Wilcznej) jest wiata grillowa na wzór indiańskiego wigwamu. Wszyscy zapewne pamiętają, że podziwiany przez wszystkich przejeżdżających przez Wilcznę wystrój świąteczny – ogromna choinka oraz sanie Mikołaja ciągnięte przez zaprzęg reniferów, też były jego pomysłem. Sławomir Wesołek – osobowość, która intryguje środowisko, która pociąga wzorem swoich druhów. Wspólnie zbudowali jednostkę, w której wyszkolenie jest na najwyższym poziomie. Zawsze jest gotowa i zawsze niesie pomoc potrzebującym głównie w działaniach ratowniczych. Ponieważ jednostka jest położona przy trasie K 92, na której często zdarzają się wypadki komunikacyjne. Przykład Wesołka – strażaka z powołania spowodował, że w ciągu kilku lat 6 druhów aplikowało do szkoły aspirantów PSP. Do dziś zasilają struktury OSP Wilczna.

Jednostka zajmuje (od kilku lat) pierwsze miejsce w zawodach sportowo-pożarniczych w gminie Słupca, również bardzo dobrze prezentuje się na turnieju piłki siatkowej o puchar Wójta Gminy Słupca, czynnie zabezpiecza imprezy między innymi Cienińską Szóstkę oraz „Projekt 100” – próbę wykonania przez jednego skoczka 100 skoków spadochronowych w ciągu jednego dnia. Głównym celem projektu było zebranie pieniędzy na zakup 100 specjalistycznych wózków inwalidzkich dla 100 cierpiących dzieci. Bierze udział w uroczystościach takich jak Rocznica Odzyskania Niepodległości na, również co drugi rok organizuje te obchody przy pomniku Bohaterów Września w Wilcznej.

Jednostka podtrzymuje lokalne tradycje, co wynika z działań podejmowanych wspólnie przez OSP i KGW, które wzajemnie się wspierają. Druhowie motywują do pracy koło gospodyń, a KGW mobilizuje do działania strażaków z ich liderem na czele. Sławek po objęciu funkcji prezesa podjął inicjatywę o rozbudowie remizy i budowy garażu do auta bojowego. Udało się i dzięki pozyskanym środkom rozbudowano salę oraz zbudowano garaż. Jako gospodarz tej jednostki czuł się zobowiązany i nadzorował całą inwestycje. Na etapie budowy w ramach możliwości sugerował praktyczne rozwiązania i wiele z nich udało się zrealizować. Pracownicy firmy wykonywujący tę rozbudowę nazwali go „społecznym inspektorem budowy”.

W Wilcznej funkcjonuje sala na miarę potrzeb mieszkańców, stowarzyszeń w której odbywają się różne imprezy okolicznościowe. Remiza składa się z dużej sali, do dyspozycji jest również mniejsza- przeznaczona do spotkań kameralnych jak np. spotkanie KGW lub seniorów. To w tej jednostce i dla tej jednostki skupia się życie mieszkańców. Wokół niej pojawia się coraz więcej inicjatyw, akcji społecznych, ponieważ ktoś taki jak „Wesoły“ porywa ludzi do działania oraz skutecznie dąży do rozwoju miejscowości i integracji społeczności. Dobrze, że jest taki człowiek jak on w Wilcznej, a zarazem radny w gminie Słupca, który wnosi wiele dobrego dzięki swojemu zaangażowaniu.

Jako prezes jednostki OSP chciałby wymienić wysłużony już samochód ratowniczo – gaśniczy na nowszy, aby druhowie mogli jeszcze sprawniej nieść ludziom pomoc. Pragnieniem Sławka jest, aby chęć bezinteresownego działania, a jest z tym coraz trudniej, nie słabła, a niesienie pomocy ludziom potrzebującym było priorytetem i pozwoliło dalej „ spalać się” w służbie „ Bogu na chwałę, ludziom na ratunek”.
•••
Przypominamy, że głoszenia kandydatów przyjmujemy już tylko do końca lutego. W marcu zbierze się honorowa kapituła, która wyłoni zwycięzcę i zaprosimy państwa na galę Słupczanina Roku w słupeckim kinie Sokolnia.