Młyn zniknie z krajobrazu miasta
Jeszcze niedawno miasto Słupca prowadziło ankietę dotyczącą zagospodarowania starego młyna stojącego przy ulicy Tadeusza Kościuszki. Jako jedyni dowiedzieliśmy się co stanie się ze starym budynkiem. Nowy właściciel nieruchomości zapowiada rozebranie ruiny.
Słupecki GS, który do tej pory był właścicielem nieruchomości postanowił sprzedać kolejną część swojego majątku. Przetarg ogłoszony pod koniec ubiegłego roku miał wyłonić nowego nabywcę. Do przetargu zgłosiło się czterech kontrkandydatów. Najlepszą ofertę złożył Władysław Marcinkowski, biznesmen prowadzący firmę Rolmex w Cieninie Zabornym, a także właściciel Galerii Słupeckiej.
„Cena jest tajemnicą. Młyn przez wiele lat niszczał, kupiliśmy tę nieruchomość i nasze plany są teraz jasne – budynek zostanie rozebrany i przestanie straszyć. Nie ma jeszcze konkretnych planów na zagospodarowanie tego miejsca. Plany będą na pewno związane z rozwojem centrum handlowego.” – mówi nam Władysław Marcinkowski.
Młyn znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie do niedawno wybudowanego centrum handlowego. Nie ma wątpliwości, że zniszczony budynek nie wywołuje pozytywnych przeżyć estetycznych, Prace porządkowe ruszą wiosną.
Gruszki na wierzbie nie wyrosły choć burmistrz przechwalał się że ma pomysł na to aby Stary Młyn tętnił życiem
bez nerwów, może przyjdzie rewolucja i nie trzeba będzie więcej marketów oraz władzy – let’s pray
Ciekawe co na to powie prawdziwy spadkobierca bo podobno się znalazł !!!!