Pedofil z internetu ujawniony?
Akcja „Roksana” trafiła nawet do Słupcy
W internecie kryje się wiele niebezpieczeństw dla wszystkich jego użytkowników. Komenda Wojewódzka Policji w Poznaniu przeprowadziła akcję pod kryptonimem „Roksana”, dzięki której ustalono 13 osób podejrzanych o rozpowszechnianie materiałów z erotyką dziecięcą. Wśród wytypowanych osób znajduje się również mieszkaniec Słupcy. Czy ten mężczyzna brał udział w pedofilskim procederze?
W Wielkopolsce akcja przeprowadzona była w siedmiu miejscach. W Poznaniu, Luboniu, Śremie, Gnieźnie, Grodzisku Wielkopolskim, Koninie i Słupcy zabezpieczono między innymi 5 komputerów stacjonarnych, 2 dyski twarde, 390 płyt CD i DVD oraz 3 pendrivy. Przesłuchano w sumie 13 osób, które podejrzewa się o rozpowszechnianie pornografii z udziałem dzieci.
W całym kraju funkcjonariusze zabezpieczyli aż 112 komputerów, 47 dysków twardych, prawie 7500 płyt CD i DVD, oraz wiele innych nośników danych, które trafią do szczegółowej ekspertyzy. Operacja koordynowana była przez policjantów Centralnego Zespołu dw. z Handlem Ludźmi Biura Kryminalnego KGP. Kilkudziesięciu policjantów z wymienionych miast weszło do 7 domów.
Sprzęt zatrzymany w wyniku akcji przekazany został do oględzin biegłych sądowych, którzy sprawdzą go pod kątem zawartości treści pedofilskich. Cały czas trwają czynności procesowe. Akcja trafiła również do Słupcy. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy przesłuchany został mieszkaniec Słupcy. Jak mówi nam rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak: „W mieszkaniu słupczanina zabezpieczono wiele płyt CD i DVD, które zostaną poddane analizie biegłego informatyka.
Żaden z przesłuchiwanych nie przyznał się do czynów pedofilskich. Nie zostały przedstawione zarzuty, ponieważ czynności cały czas trwają.” Tym razem wszystko zaczęło się od policjantów z Komendy Wojewódzkiej w Radomiu. To oni namierzyli ponad sto adresów komputerów użytkowników sieci, którzy wymieniali się i rozpowszechniali pliki o treściach pedofilskich w sieci P2P.
Działania podjęte przez funkcjonariuszy Wydziału Techniki Operacyjnej KWP w Radomiu pozwoliły na ustalenie ponad stu użytkowników końcowych sieci, którzy podejrzani byli o nielegalny proceder. W sumie były to mieszkania, domy, siedziby firm rozsiane po całym kraju. Wszystkie dane trafiły do Komendy Głównej Policji. Wtedy do działań włączyli się funkcjonariusze z Centralnego Zespołu dw. z Handlem Ludźmi.
Policyjne działania objęły całą Polskę. Wszystko musiało być bardzo dokładnie skoordynowane i przeprowadzone w jednym czasie, tak aby nie dać szansy sieciowym pedofilom, którzy mogliby się między sobą skontaktować. Dokładnie o godzinie 6.00 kilkuset funkcjonariuszy przystąpiło do operacji „Roksana”. Funkcjonariusze w całej Polsce zatrzymali 120 osób – dwie z nich już otrzymały zarzuty za rozpowszechnianie i utrwalanie pornografii z udziałem nieletnich.
Za posiadanie treści pornograficznych z udziałem dzieci do 15 roku życia grozi kara pozbawienia wolności do lat 5. Za rozpowszechnianie takich treści sąd może skazać nawet na 8 lat więzienia.