Pierduśnik 20-2010
Gazeta Słupecka nr 20/2010
Miniony weekend w Zagórowie wyglądał niemal identycznie jak w Poznaniu. Niemal, robi jednak wielką różnicę…Wiadomo, że w stolicy Wielkopolski na Starym Rynku fetę z okazji Mistrzostwa Polski zorganizowali kibole Lecha Poznań. Na rynku w Zagórowie świętowali natomiast kibice SOKOŁA Kleczew.
Na niedzielnym meczu piłkarskim, gdzie ZKS Zagórów podejmował właśnie graczy z Kleczewa wśród publiczności była spora grupa kibiców ze strony gości. Dali o sobie znać także na ulicach miasteczka. Na trybunach było spokojnie, kibice Sokoła zdzierali jedynie gardła, będąc przy tym dostatecznie rozgrzani. Dzionek nie należał przecież do najcieplejszych. Po meczu grupa kilkunastu kibiców przeniosła się z okrzykami na Duży Rynek.
Jak relacjonują nasi wysłannicy, na rynku dochodziło do przerażających scen, jak publiczne spożywanie alkoholu, przekleństwa i załatwianie potrzeb fizjologicznych na skwerku. Otrzymaliśmy też sygnały, że dochodziło do zaczepek. W Zagórowie działa monitoring, a o jego skuteczności przekonali się kierowcy.
Zwłaszcza jeden policjant – płci pięknej często składa wizyty domowe, aby wręczać mandaty za przewinienia. Lepiej nie parkować samochodu przed urzędem gminy, bo tam kamera widzi najlepiej. Czy jednak takie zachowanie kibiców również nie powinno być zauważone?
Patrolu policji w tym czasie nie było w centrum, ale miejmy nadzieję, że rejestr zdarzeń jest zapisany, w razie gdyby trzeba było kogoś pociągnąć do odpowiedzialności…
Jak trzeba to Policji nie ma!!!
Jeżdzić po domach i mandaty za złe parkowanie umieją wlepiać.