Robert Nadgrodkiewicz SŁUPCZANINEM ROKU 2012
Czytelnicy Gazety Słupeckiej poznali laureata w XVIII Plebiscycie SŁUPCZANIN ROKU 2012. W Miejskim Domu Kultury zaprezentowano piątkę nominowanych i ogłoszono werdykt kapituły. Słupczaninem Roku został Robert Nadgrodkiewicz – prezes Słupeckiego Klubu Piłkarskiego.
„Właśnie mija 18 lat gdy po raz pierwszy wybraliśmy Słupczanina Roku. Wtedy członkowie redakcji uznali, że tytuł ten należy się księdzu prałatowi Wojciechowi Kochańskiemu. W kolejnych latach to sami laureaci tworzący kapitułę wybierali osoby, które wiele zrobiły dla naszego miasta i regionu. W ciągu tych kilkunastu lat nominowano niemal 150 osób. To pokazuje jak ważny jest to plebiscyt dla wszystkich słupczan” – mówi Katarzyna Rybicka – zastępca redaktora naczelnego GS.
Tytuł przyznano Robertowi Nadgrodkiewiczowi – prezesowi SKP, który sprawił, że rok 2012 był bardzo udany dla klubu. Drużyny młodzieżowe wygrywały rozgrywki ligowe w swoich kategoriach wiekowych. Znakomicie spisywali się zwłaszcza piłkarze pierwszej drużyny. W maju zdobyli Puchar Polski na szczeblu okręgu. Świetnie radzili sobie także w rozgrywkach wielkopolskich Pucharu Polski. A w czwartej lidze po meczach jesiennych są liderami i za kilka tygodni rozpoczną prawdziwą batalię o awans. Duża w tym zasługa prezesa, który zadbał o to, by struktury, które stworzył działały jak dobrze naoliwiony mechanizm.
Ponadto wśród nominowanych byli:
Mieczysław Śniegocki, który uzdrowi każdą książkę. „Doktor od książek”, od pół wieku. Znany młodszemu i starszemu mieszkańcowi naszego grodu, którzy potrzebowali oprawić prace dyplomowe, magisterskie, doktorskie, licencjackie. Solidny, dotrzymujący terminu, który w przypadku oprawy prac jest bardzo ważny.
Eugeniusz Kierbedź, który od powstania CARITASU przy najmłodszej słupeckiej parafii wspiera materialnie i pieniężnie działalność na rzecz podopiecznych, ludzi starszych i samotnych. Corocznie wśród i razem ze Słuchaczami Szkoły Zaocznej ZSZ i Zakładu Doskonalenia Zawodowego w Słupcy prowadzi akcje charytatywne a zebraną żywność przeznacza dla podopiecznych Caritas.
Jan Topolski – wierny kibic i szef służb porządkowych w słupeckim klubie. W młodości był piłkarzem, potem sędzią. Sprzedawał również bilety na słupecki stadion. Z piłką w Słupcy związany od ponad 50 lat. Organizator imprez sportowych dla klubów abstynenckich, a od niedawna także listonosz.
Anna Kluczyńska – wolontariuszka, miłośniczka zwierząt. 26-letnia Słupczanka z pochodzenia, mieszkająca w Poznaniu. Absolwentka Wyższej Szkoły Nauk Humanistycznych i Dziennikarstwa. Cały czas pomaga „tym którzy sami o pomoc nie poproszą”. Chodzi tutaj o psy. Od wielu lat z mamą dokarmia zabiedzone pieski z ul. 3 Maja.
Podczas koncertu finałowego wystąpili: Daria Wardęcka i Kamil Burda uczniowie II klasy LO w Słupcy oraz ZSM w Słupcy, którzy w listopadzie ubiegłego roku zwyciężyli w powiatowym konkursie Piosenki Anglojęzycznej.
Redakcja Gazety Słupeckiej dziękuje dyrekcji i pracownikom MDK za pomoc w organizacji uroczystości; dziękujemy naszym sponsorom: firmie cateringowej Anny Czarkowskiej z Ostrowitego i wrzesińskiej Cukierni Kuczora, której firmowy sklep znajduje się w Słupcy przy ul. Kilińskiego, za pomoc w realizacji naszego przedsięwzięcia. Dziękuje młodym artystom Darii Wardęckiej i Kamilowi Burdzie za uprzyjemnienie dzisiejszego wieczoru – ten uroczy i utalentowany duet z przyjemnością zapewni oprawę artystyczną rodzinnych uroczystości, w tym osiemnastek.
Więcej we wtorkowym wydaniu „Gazety Słupeckiej”
Dobrze, że ktoś związany ze sportem został Słupczaninem Roku, ale jest pewne ale. Gdy słyszę, że teraz zatrudnia się w klubie ludzi spoza miasta, by osiągnąć wynik, to myślę sobie, że Słupca nie powinna na to płacić. Wszystko dzieje się kosztem innych dyscyplin.