Ruszył proces ws. tragedii na Kopernika
Do tragedii doszło 23 sierpnia. Będący w ciągu alkoholowym Marcin F. zaczął sprzeczać się z 48 – letnim p. Jarosławem. Doszło do rękoczynów. Starszy z mężczyzn upadł i uderzył głową w twarde podłoże. Pan Jarosław stracił przytomność, z jego uszu popłynęła krew.
Przestraszony Marcin uciekł z miejsca zdarzenia, ale jak twierdzi, wcześniej przewrócił mężczyznę na bok i kazał wezwać pomoc. Pan Jarosław zmarł jednak po czterech dniach, a diagnoza lekarska wykazała, że doszło do pęknięcia podstawy czaszki. Marcin F., jest oskarżony o nieumyślne spowodowanie śmierci. Oskarżony przyznaje się do winy oraz zaproponował dla siebie rok bezwzględnego więzienia. Nie zgodził się na to prokurator, który wniósł o rok i 10 miesięcy pozbawienia wolności oraz pełnomocnik rodziny, który wnosił o dwa lata oraz po 15 tysięcy nawiązki dla żony i obu córek pana Jarosława. Wyrok zostanie ogłoszony w tym tygodniu.