Słupca pożegnała Tadeusza Wiśniewskiego
Nie tak dawno obchodziliśmy rocznicę jego 101. urodzin. Rok temu uroczyście świętowaliśmy okrągły jubileusz. Niestety, już nigdy więcej nie usłyszymy jego wspaniałych opowieści o czasach wojny. Tadeusz Wiśniewski, zasłużony mieszkaniec Słupcy zmarł w środę (3 września) w wieku 101 lat.
Tadeusz Wiśniewski, prawie pół wieku był nauczycielem i wychowawcą młodzieży, w tym przez trzynaście lat pełnił funkcję dyrektora Zespołu Szkół Ekonomicznych w Słupcy; był inicjatorem i budowniczym Ekonomika; był także aktywnym działaczem społecznym i politycznym, posłem na Sejm; oficerem rezerwy Wojska Polskiego; muzykiem i artystą plastykiem; uhonorowanym Herbową Tarczą Słupcy i odznaką Zasłużony dla Powiatu Słupeckiego.
– Swoim bogatym w sukcesy, niedoścignione osiągnięcia, życiem… Swoją pracą zawodową, przykładną działalnością dydaktyczno- wychowawczą, dokonaniami społecznymi, zaangażowaniem w oświacie, podczas okupacji hitlerowskiej, w ruchu związkowym, w radach narodowych… Zawsze z dalekowzroczną wizją, fascynacjami, podejmowaniem i realizacją rzadkich, niekonwencjonalnych prób, umiejętnością w porywaniu do wszechstronnych przedsięwzięć… Mądrością życiową i roztropnością – ZASŁUŻYŁ NA WIELKI SZACUNEK! Byłeś i zawsze będziesz dla nas wzorem do naśladowania… Jestem głęboko przekonany, że Adam Mickiewicz, gdyby teraz tworzył poemat, z pewnością zatytułowałby go PAN TADEUSZ… WIŚNIEWSKI. Bo całe Jego życie, to poemat w całokształcie – wspomina Tadeusza Wiśniewskiego, imiennik Tadeusz Kubacki.
Więcej we wtorkowym (9.09) wydaniu „Gazety Słupeckiej”
Wspaniały dyrektor. Byłam uczennicą Technikum w latach 1966-71. Pan Wiśniewski uczył mnie stenografii.