Tragiczna śmierć 45-letniej kobiety

W miniony wtorek Grażyna P. została znaleziona martwa w rowie nieopodal swojego domu. Śmierć kobiety była szokiem dla mieszkańców wsi i jej znajomych. Dlaczego zginęła?
Kobieta mieszkała z mężem, teściową i dwoma synami. Wyszła z domu w niedzielę, była widziana przez okolicznych mieszkańców.
Jak powiedziano nam w miejscowym sklepie: „My tutaj w niedzielę mieliśmy w sali strażackiej zmagania rodzin – taką imprezę przed świętami. Było dużo ludzi i Grażyna również. Później szliśmy na kawę i herbatę to zapraszaliśmy ją, żeby z nami została i posiedziała, ale nie chciała zostać i wyszła.”
Później około godziny 19 była widziana…
Więcej we wtorkowym wydaniu „Gazety Słupeckiej”.