Tragiczny wypadek na boisku w Drążnej
Do wypadku doszło podczas lekcji wychowania fizycznego (08.05). „Jeden z uczniów poślizgnął się na piłce i uderzył głową w słupek. Początkowo to zdarzenie nie wyglądało tak groźnie. Gdy zabierał go śmigłowiec był nieprzytomny. Inne funkcje życiowe takie jak tętno i oddeech były zachowane. Jesteśmy wstrząśnięci i smutni tym co się stało. Mamy nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Niestety, życie i różne sytuacje nas zaskakują” – powiedział nam po zdarzeniu nauczyciel wychowania fizycznego Grzegorz Wysocki.
Dyrektor szkoły Danuta Samul także jest wstrząśnięta tragicznym wypadkiem. Uczniowie przebywają w szkole pod ścisłą opieką nauczycieli, niestety nie wszytskie zdarzenia można przewidzieć – „Uczniowie grali w piłkę nożną, to ich ulubiona dyscyplina sportowa. Od czasu kiedy mamy boisko wszyscy uczniowie sa bardzo zadowoleni. Do nieszczęsliwego zdarzenia doszło na leksji wf. Uczeń chcąć kopnąc piłkę przewrócił się i uderzył głową w słupek bramki. Wezwaliśmy pogotowie, które z kolei wezwało śmigłowiec ratowniczy.” Chłopca przetransportowano do szpitala w Koninie w stanie śpiączki farmakologicznej.
Więcej o wypadku w Drążnej w następnym wydadniu Gazety Słupeckiej.
Przykry temat 🙁