Wielki sukces w Koninie
XV Regionalny Turniej Grand Prix w Tenisie Stołowym
Wielkim sukcesem dla naszych tenisistów zakończył się w Koninie XV Regionalny Grand Prix w Tenisie Stołowym o Puchar Prezesa „Ekspertgrunt”-u inż. Andrzeja Janickiego, zorganizowany przez TKKF „Starówka”, gdzie w maratonie składającym się z 6 turniejów od października 2009 do kwietnia 2010 udział wzięło ponad 120 zawodników z 20 szkół i klubów rejonu konińskiego.
Najmłodszą kategorię wiekową szkół podstawowych kl. I-IV bezapelacyjnie z kompletem punktów wygrał Dawid Balcerzak skutecznie broniąc tytułu z ubiegłego roku. Podczas 6 turniejów zaliczanych do Grand Prix uczeń kl. III SP3 w Słupcy oddał zaledwie jednego seta. Wśród uczniów szkół podstawowych kl. V-VI bardzo dobrze spisał się Dawid Bąkowski (uczeń kl. V SP3 w Słupcy), który sklasyfikowany został na II miejscu ulegając nieznacznie Szymonowi Adasiakowi z Osieczy.
Szkoły gimnazjalne natomiast reprezentował Mateusz Żabiński, który dość łatwo poradził sobie z „najgroźniejszymi rywalami” z Mąkolna kończąc turniej na I miejscu. Do niecodziennej sytuacji doszło po 2 turnieju, gdzie w kat. szkół gimnazjalnych ex quo na pierwszym miejscu znaleźli się podopieczni Jerzego Szymczaka z MKS MOS SKTS Słupca: Mateusz Żabiński i Dawid Balcerzak (dopuszczony przez organizatora do gry w starszej kategorii).
Bardzo wysokie miejsce „trzecioklasisty” nie spodobało się opiekunowi z Mąkolna. Nauczyciel Tomasz Zieliński „w trosce” o swoich chłopców (zajmowali miejsca 3 i 4), złożył protest który próbował uzasadnić tym że „zawodnik ze szkoły podstawowej nie ma prawa rywalizować z uczniami gimnazjum” , grożąc jednocześnie wycofaniem swoich podopiecznych z dalszych rozgrywek.
Podczas 3 turnieju w drodze kompromisu organizator postanowił więc przenieść Dawida razem ze zdobytymi punktami do kat. M20 (mężczyźni do lat 29 !!!), gdzie po bardzo zaciętej grze młody zawodnik wywalczył 3 miejsce – tym razem obyło się bez protestów.
Wielkie brawa dla Dawida Balcerzaka za ogromne postępy sportowe. Z uwagą czytam w Gazecie Słupeckiej o jego kolejnych sukcesach!
Brawo dal ojca Dawida – Pawła B. – pseudonim kłamczuch – nie było takiej sytuacji jaka była podana w artykule – nikt go nie lubi a on cały czas się szarogęsi i wymądrza na wszystkich turniejach. Moja córka gra w tych turniejach i jestem przeciwna wprowadzaniu innowacji na tych turniejach przez pana Pawła B.