Wygrali rzutem na taśmę
Norbert Lorencki został bohaterem sobotniego spotkania między SKP Słupca, a Raszkowianka Raszków. Słupecki zespół w ostatnich sekundach meczu zdołał zdobyć zwycięską bramkę i ostatecznie wygrał 3:2.
Pierwsza połowa nie zapowiadała takich wielkich emocji. Mimo, że słupczanie prowadzili grę, a rywale swoje ataki opierali na kontrach i długich zagraniach to jednak stuprocentowych sytuacji było bardzo mało. Zespołowi ze Słupcy brakowało decydującego podania i wykończenia akcji.
Gra odmieniła się w drugiej połowie, gdy bramkę zdobyła Raszkowianka. Kilka minut później SKP Słupca zdołało wyrównać po bramce z rzutu karnego Michała Lorenckiego. 11 minut przed końcem spotkania gospodarze wyszli na prowadzenie. Bramkę zdobył Piotr Witowski. Radość naszego zespołu nie trwała jednak długo. Po serii błędów w obronie w 83 minucie dla gości wyrównał Damian Spaleniak. Sytuacja ta nie podcięła skrzydeł zawodnikom SKP Słupca i do końca spotkania nacierali na bramkę rywala. Na sekundy przed końcowym gwizdkiem do odbitej przed szesnastkę piłki przez bramkarza Raszkowianki dopadł Norbert Lorencki i bez chwili zawahania uderzył na bramkę. Piłka powędrowała w samo okienko i po odbiciu się od poprzeczki wpadła do siatki, sędzia odgwizdał koniec meczu.
W kolejnym ligowym spotkaniu SKP zagra na wyjeździe z Polonusem Kazimierz Biskupi. Mecz odbędzie się 7 listopada.
HG, fot. Janusz Wiśniewski