Z tymi ludźmi aż chce się pracować

Słupecki neurolog Zygmunt Zieliński obchodził 25-lecie praktyki zawodowej
W ubiegłym tygodniu znany słupecki lekarz, Przewodniczący Rady Powiatu Słupeckiego zorganizował okolicznościowy piknik . Okazją do tej uroczystości były dwie ważne daty – 28 lat pracy w zawodzie lekarza i 25 lat szczególnego zainteresowania neurologią.

Jak powiedział Zygmunt Zieliński ,,do kształcenia się w neurologii namówił mnie nieodżałowany doktor Lech Halaba”. Początkowo nie myślał o pozostaniu w naszym powiecie na stałe . Dlaczego tak się stało? „Zostałem w tym powiecie dzięki stworzonym mi warunkom w pracy, serdeczności i otwartości ludzi, z którymi szybko „łapałem kontakt” oraz wspaniałej przyrodzie – jeziorom i lasom” – mówił jubilat podczas spotkania.

Lekarz odniósł się także do swojej pracy społeczno – politycznej. Swoje studenckie doświadczenia z działalności opozycyjnej przeniósł na słupecki grunt. Tutaj spotkał wielu tak samo myślących ludzi, dobrych organizatorów, którzy mieli wizję nowoczesnej Słupcy. Obecnie jest członkiem Platformy Obywatelskiej i drugą kadencję Przewodniczącym Rady Powiatu.

Na koniec swojego krótkiego wystąpienia powiedział: „Jest mi tutaj dobrze, chcę dalej tu pracować z pożytkiem dla Was i mieć satysfakcję z wykonywanej pracy”.

O pasjach doktora Zielińskiego można długo mówić. Część gości dyskutowała o lokalnym sporcie i wynikach badmintonistów, tenisistów i pięściarzy. Inni mówili o lokalnej polityce. Przyjazd Zygmunta Zielińskiego do Słupcy i początki tworzenia się samorządu lokalnego w Słupcy wspominał Wacław Cegielski Mówił o cechach jakie posiada Przewodniczący Rady Powiatu, jego pracowitości i koleżeńskości.

Najbardziej jednak chwalił otwartość na propozycje, twardą dyskusję na argumenty i umiejętność godzenia ludzi nawet w momentach gdy spór polityczny jest bardzo duży.