Zrobili skok na kasę?

9 grudnia, 2014

pierwsza sesjaPierwsza sesja i pierwsze kontrowersje w powiecie

Pierwsza sesja Rady Powiatu Słupeckiego nie przyniosła sensacyjnych rozstrzygnięć. Nazwiska kandydatów na najważniejsze stanowiska, które jako pierwsi podaliśmy dwa tygodnie temu, potwierdziły się w 100 procentach. W porównaniu z poprzednią kadencją nastąpiły więc trzy zmiany. Nowym wicestarostą został Szymon Grzywiński, przewodniczącym rady Bogdan Jastrząb, a członkiem zarządu Mariusz Król. Rada podjęła też pierwsze kontrowersyjne decyzje dotyczące diet i wynagrodzenia starosty. W internecie zawrzało…

Sesja rozpoczęła się od wręczenia zaświadczeń o wyborze na radnego. Zaświadczenia wręczał komisarz wyborczy, sędzia Marek Jałoszyński. Potem radni składali przyrzeczenie, aż do momentu, gdy o złożenie ślubowania radny senior Stefan Zieliński poprosił Michała Pyrzyka. Ten z powodu wyboru na burmistrza Słupcy mandatu nie przyjął. Tak więc podczas pierwszej sesji PSL musiał sobie poradzić z liczbą 12, a nie 13 radnych. Na kolejnej sesji jego miejsce w Radzie Powiatu zajmie Anna Czerniak.

Kto z PSL przeciwko staroście?

Pierwsze głosowanie dotyczyło wyboru przewodniczącego. Potwierdziły się nasze wcześniejsze spekulacje i PSL, który ma zdecydowaną większość w radzie desygnował na to stanowisko Bogdana Jastrzębia. Niespodzianką jest to, że przewodniczącym nie zostanie Tadeusz Krotoszyński, ale od dawna było wiadomo, że między nim a starostą Rogą dochodziło do drobnych nieporozumień, a nawet ostrych spięć. Tak przynajmniej twierdzą ludzie związani z powiatowymi ludowcami.

Nieoczekiwanie jednak Jastrząb miał kontrkandydata na stanowisko przewodniczącego. W imieniu opozycji radna Aleksandra Kazuś – Wróblewska zgłosiła Waldemara Miernika. Wynik był z góry do przewidzenia. Jastrzębia poparło 12 radnych PSL, a Miernika – czwórka z opozycji…

Więcej we wtorkowym wydaniu „Gazety Słupeckiej”

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *