Tenisiści oficjalnie zakończyli sezon
Uprzedzając zapowiadane nadejście deszczowej jesieni, słupeccy tenisiści przy pięknej pogodzie pożegnali w ostatni niedzielę mijający sezon. Na kortach przy ul.Gajowej spotkały się najlepsze pary ligi deblowej a także inni członkowie Słupeckiego Towarzystwa Tenisowego.
Skład finałowej ósemki deblowej stanowiły pary:
GRUPA A:
Przemysław Hierowski/ Jacek Zatylny, Robert Borowski/ Robert Sypniewski, Henryk Wyszyński/ Radosław Bartkowiak, Janusz Ansion/ Jonasz Ansion
GRUPA B:
Adam Bartkowiak/ Wojciech Dranikowski, Rajmund Stodolny/ Grzegorz Pawłowski, Robert Kempka/ Ryszard Karasiński, Jarosław Dobrowolski/ Piotr Pietrowicz.
Do najlepszej czwórki ostatecznie awansowały deble: Przemysław Hierowski/ Jacek Zatylny, Robert Borowski/ Robert Sypniewski oraz Adam Bartkowiak/ Wojciech Dranikowski i Jarosław Dobrowolski/ Piotr Pietrowicz. Pasjonujące pojedynki półfinałowe stoczyły ze sobą pary Hierowski/Zatylny z Dobrowolskim/Pietrowiczem i najbardziej zacięty mecz najmłodszej pary Bartkowiak/Dranikowski z Borowskim/Sypniewskim, podczas którego Adam i Wojtek postawili bardzo twarde warunki późniejszym triumfatorom, przegrywając z nimi o włos ostatecznie dopiero w tiebreaku. W meczu o III miejsce Przemysław Hierowski/ Jacek Zatylny pokonali 7:2 parę Adam Bartkowiak/ Wojciech Dranikowski, która jeszcze myślami była wyraźnie przy przegranym pólfinale. Na zakończeniu turnieju ligi deblowej, finał wygrali, zostając jednocześnie najlepszą parą sezonu 2016 Robert Borowski/ Robert Sypniewski pokonując mistrzów motywacji, czyli parę Jarosław Dobrowolski/ Piotr Pietrowicz 7:3.
Ponadto w rozgrywanych równolegle turniejach kobiet wystąpiły: Iwona Pawłowska, Bogumiła Kazimierczak, Jolanta Bartkowiak i Vivien Bekalarek a także w deblowym turnieju pocieszenia pary: Krzysztof Kurzawa/ Radosław Dziublewski, Dariusz Sakowski/ Jarosław Makowski, Łukasz Cichomski/ Hubert Pawłowski i Karol Pohl/ Artur Krzyżaniak.
Jeżeli tylko pogoda pozwoli, członkowie Słupeckiego Towarzystwa Tenisowego mają nadzieję na dalszą grę na kortach w Słupcy aż do nadejścia pierwszych mrozów.
