Lokalna scena deskorolkowców
Student III roku dziennikarstwa i komunikacji społecznej, prócz obowiązków związanych z nauką realizuje swoje pasje: filmowanie i fotografię oraz jazdę na deskorolce. 23- latek, Dawid Adamczewski obecnie kończy montaż filmu, który przedstawi lokalną scenę deskorolkowców.
Przygoda Dawida Adamczewskiego, zwanego w środowisku Rumunem, z deskorolką zaczęła się prawie 10lat temu. Jak sam potwierdza
– Początki z reguły bywają trudne i w moim przypadku nie było inaczej. Jako niegenerujący przychodu małolat trzeba było mierzyć się z problemem jakim był notorycznie zużywający się sprzęt, a on do najtańszych nie należy. Dla wielu ludzi z zewnątrz deskorolka uważana jest za zabawkę, bądź atrybut wandala i stąd też kolejny szkopuł na drodze deskorolkowca. Na szczęście w Polsce zaczyna się to powoli zmieniać powstaje coraz więcej skateparków, jak i skateplaz. W Słupcy jeszcze 2 lata temu jeździło się na parkingu marketu Lidl. Nienaganna nawierzchnia oraz istniejący wtedy jeszcze murek z kątownikiem pozwalał nam się w jakiś sposób rozwijać. Aby urozmaicić nasz deskorolkowy byt budowaliśmy własne przeszkody, jak np. rurki czy grindboxy z palet. We wrześniu 2010 r. powstał w Słupcy skatepark, który wyzwolił wcześniej wspomniany parking spod naszej okupacji.
Powstał skatepark. Czy teraz deskorokolwcy są zadowoleni?
– Choć mogłoby się wydawać, że teraz jest kolorowo, to niestety tak nie jest. Panowie odpowiedzialni za nawierzchnię skateparku dali ciała. Po ponad dwóch latach nawierzchnia wygląda jakby leżała na styku płyt tektonicznych – obawiamy się, że po kolejnej zimie może być ona niezdatna do jazdy. Dodatkowo plac ten nie jest ukończony ponieważ finalizujące skatepark przeszkody obiecane są przez miasto na rok 2013. Pozostaje tylko pytanie, jak długo będzie nam dane się nim cieszyć i czy zostanie w ogóle ukończony przed jego samo destrukcją.
Deskorolka to sport trudny, można powiedzieć, że wręcz ekstremalny. Jak można nauczyć się skomplikowanych ewolucji? Czy jest np. kurs nauki na deskorolce?
– Każdy deskorolkowiec wychowuje się na różnorakich filmikach prezentowanych w sieci, czerpie z nich inspiracje i poznaje możliwości. Stąd właśnie zrodził się pomysł na film. Powstający film DS Chains to nie jest tylko i wyłącznie mój projekt i nie chciałbym być z nim w ten sposób kojarzony. Za materiał odpowiada trzech kamerzystów: Mateusz Przybylski ze Strzałkowa, Jacek Skrzypczak ze Słupcy, no i ja. Dodatkowo zdjęcia archiwalne należą do Szwaka, Adasia i Marszała. Za montaż owszem ja odpowiadam i mam nadzieję, że tego nie zepsuję. Film ten ma na celu przedstawić lokalną scenę deskorolkowców i będzie to film zachowujący model filmu deskorolkowego, czyli będzie składał się z intro, partów na których będzie można m.in. zobaczyć Łukasza Hartwicha, Michała Kropskiego, Tomasza Jarczyńskiego, Jacka Skrzypczaka, Łukasza Kazusia, Wojtka Kowalskiego, Pawła Adamczyka z Gniezna i wielu innych. Obraz będzie zawierał humorystyczne wstawki jak i o zabarwieniu dokumentalnym. Na koniec przewidziany jest powrót do wspomnień, czyli jak wyglądały początki oraz klasyczne outro. Całość zamknie się w formie filmu średniometrażowego. W Internecie, a dokładnie na youtubie jest już dostępny trailer. Premiera przewidziana jest na grudzień.
Deskorolkowiec – kamerzysta swoją pierwszą kamerę otrzymał na 17. urodziny i od tamtego czasu, jak sam mówi, systematycznie gromadził materiał. Później dołączyli koledzy: J.Skrzypczak i M.Przybylski i proces nagrywek ruszył znacznie szybciej. Warto wspomnieć jeszcze o grupie DSteam – jest to grupa lokalnych deskorolkowców, która początkowo nosiła nazwę Deskorolka-Słupca (rok założenia 2005).
– W kolejnych latach dołączyło kilku skaterów z okolic a nazwa uległa zmianie i grupa nasza przyjęła nazwę DarkStage – co w wolnym tłumaczeniu oznacza „scena cienia” ze względu na nierozpoznawalność szerszemu gronu. Skrót i logo pozostało bez zmian. Zapraszamy do odwiedzania naszego fanpage wszystkich miłośników deskorolki. A także zapraszamy na film.
Dokłada data premiery filmu o słupeckich deskorolkowcach nie jest jeszcze znana, poinformujemy o miejscu, czasie i godzinie projekcji. Dziękujemy za rozmowę.