Poseł wydał córkę za mąż

2 września, 2010
Joanna Grzeszczak i Grzegorz Wodarski 21 sierpnia powiedzieli sakramentalne “tak”
Joanna Grzeszczak i Grzegorz Wodarski 21 sierpnia powiedzieli sakramentalne “tak”

Joanna Grzeszczak i Grzegorz Wodarski powiedzieli sakramentalne „tak”
21 sierpnia w kościele p.w. bł. Bpa Michała Kozala w Słupcy sakramentalny związek małżeński zawarli: Joanna Grzeszczak (Słupca) i Grzegorz Wodarski (Błonia k/Warszawy). Ceremonii zaślubin przewodniczył ks. Hieronim Szczepaniak wraz z ks. Markiem Barlakiem i ks. Dariuszem Fabisiakiem.

– Warto dla jednej miłości żyć, choć szukać trzeba stale. Może dla kogoś szczęściem być, dobro nieść w życie dalej. Miłość jedyna jest, miłość nie zna końca, Miłość cierpliwa jest zawsze ufająca. Wszystko potrafi znieść, wszystko oddać umie, życiu nadaje treść, każdego zrozumie – śpiewał ks. Hieronim Szczepaniak, rozpoczynając ślubną homilię.

– Joanno i Grzegorzu! To tylko fragment przepięknego hymnu o miłości, który pokazuje, jaka ma być Wasza wspólna miłość. Bo z pewnością pytacie się dzisiaj – Jaka ta nasza miłość będzie? Jak będzie wyglądało nasze wspólne życie? Ani ja, ani Wasi rodzice, ani nikt inny, nie odpowie Wam na te pytania. Na te pytania możecie odpowiedzieć sobie tylko i wyłącznie sami. Przecież to od Was będzie zależeć Wasze dziś i jutro wspólnego małżeńskiego życia, które dziś przy ołtarzu rozpoczynacie. (…) Małżeństwo to nie jest coś gotowego. Na małżeństwo trzeba spojrzeć trochę jak na szkołę, gdzie kształtują się dwa charaktery, gdzie spotykają się dwa serca, gdzie małżonkowie uczą się siebie nawzajem każdego dnia. Pierwszą lekcję otrzymujecie od św. Pawła w przepięknym hymnie o miłości – to On mówi Wam, jaka ma być Wasza prawdziwa miłość – ma być cierpliwa, łaskawa, ma nie zazdrościć, nie szukać poklasku, nie unosić się pychą i nie dopuszczać się złego, nie cieszyć się z niesprawiedliwości lecz współweselić się z prawdą; taka miłość wszystko zniesie i wszystko przetrzyma, nigdy nie ustanie. O taką miłość musicie prosić Wy sami przy ołtarzu Chrystusa, który jest jedyną miłością. (…) Ślubujecie w miesiącu Maryjnym, miesiącu ważnych dla nas rocznic narodowych, w miesiącu szczególnym. Jednak nie od miesiąca zależy szczęście małżeńskie, ale dobrze, że Maryja będzie Waszą przewodniczką. Zaproście Ją i Jej Syna na wspólne wędrowanie przez życie. (…) Rodzicom swoim podziękujcie za dar życia, wiary i miłości. (…)

Oprawę Mszy Świętej zapewnili soliści operowych scen łódzkich z Kazimierzem Kowalskim, dyrektorem Opery Kameralnej w Łodzi, na czele. W ceremonii zaślubin uczestniczyli najbliżsi Nowożeńców, liczna rodzina, znajomi, przyjaciele – wszyscy przybyli z najlepszymi życzeniami i gratulacjami.

Joanna Grzeszczak, córka Ireny (dyrektor Zespołu Szkół Ekonomicznych w Słupcy) i Eugeniusza (poseł na Sejm, Sekretarz Stanu w Kancelarii Premiera), ukończyła w Poznaniu studia na kierunku prawo i zarządzanie, ponadto podyplomowo nauki europejskie w Brukseli. Grzegorz Wodarski, pochodzący z podwarszawskich Błoni jest bankowcem-ekonomistą. Państwo Młodzi zamieszkają w Wilanowie pod Warszawą.

Nowożeńcom życzymy wszystkiego co najlepsze na Nowej Drodze Życia!

  1. pewnie nie każdy jest tak piękny jak ty „leon”. może tylko tak na zdjęciu nieciekawie wyszła. kto wie…

  2. nigdy uroda nie grzeszyla, ale zawsze byla sympatyczna, energiczna dziewczyna.. pamietam z czasow liceum 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *