Rozmowa z panią Ewą Domińską, sołtys sołectwa Rozalin, Gmina Słupca

3 stycznia, 2024

Od kiedy jest Pani sołtysem?

Sołtysem zostałam 2019 roku po rezygnacji Pana Grzegorza Sucharskiego, jestem żoną Romana, mamy troje dzieci sami chłopcy. W Rozalinie zamieszkuje od 20 lat. Wieś liczy 465 mieszkańców w 65 domach. We wsi znajduje się Dwór z 19 wieku z parkiem drzew liściastych, pierwszym właścicielem był Józef Andrzejewski, później zamieszkiwały rodziny niemieckie. Po zakończeniu wojny, zamieszkiwany był przez rodziny polskie do 1947. Potem budynek przeznaczono na szkołę dla dzieci od 6 do 10 lat.

Sprawy społeczne. Oświata

W 1987 roku zamknięto placówkę a dzieci zaczęły uczęszczać do Szkół Podstawowych w Cieninie Zabornym i Koszutach i tak jest do dziś. Obecnie do Cienina dowożonych jest około 6 uczniów a do Koszuty 8 uczniów. Ta sytuacja jest trochę niezrozumiała, bo rodzice mają podwójne koszty dowożenia dzieci do dwóch Szkół. Myślę, że po likwidacji Gimnazjum, trzeba było zlikwidować część Szkół w Gminie, co ograniczyło by ogromne koszty utrzymania budynków, płace nauczycieli, administracji oraz obsługi technicznej. Dochody Gminy w 2023 roku, to 52.150.000 złotych a wydatki to 57.372.000 złotych, co oznacza deficyt budżetowy Gminy to obecnie około 5.222.000 złotych, a koszty które ponosi samorząd gminny na oświatę tj; utrzymanie 7 szkół i przedszkoli, to kwota 23.789.000 złotych w tym subwencja rządowa 12.000.000 złotych, z rocznego budżetu samorządowego Gminy, wynosi 11.800.000 złotych. Taka sytuacja w dużej mierze nie pozwala na planowanie zadań inwestycyjnych np. drogi, chodniki, oświetlenie uliczne, świetlice, remizy strażackie, kupno samochodów gaśniczych dla OSP, nie mówiąc o potrzebach rodzin biednych i osób starszych potrzebujących stałej opieki i wizytach u lekarza. Władze Gminy, a w szczególności Rada Gminy powinna się mocno zastanowić nad tym problemem i myśleć globalnie o mieszkańcach wszystkich sołectw a jest ich 30 w całej gminie. Budynki po szkołach sprzedać młodym małżeństwom na mieszkania czy przekształcić na Domy Opieki Społecznej dla ludzi starszych, schorowanych, mieszkających samotnie licząc na pomoc sąsiadów czy znajomych, bo dzieci uciekli do miast gdzie pracują a i pomagają swoim dzieciom, służąc pomocą w wychowaniu wnucząt. Samorząd z tytułu sprzedaży miałby dodatkowe środki na inwestycje i po części rozwiązałby się problem oświatowy i mieszkaniowy. Pierwszy krok został już zrobiony ze szkołą w Wierzbocicach, gdzie mieszkają młode małżeństwa i Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej ma swoją siedzibę. Mamy 21 wiek, dowożenie dzieci do szkół czy przedszkoli dzisiaj nie jest wielkim problemem, odległości są bardzo małe, w promieniu 12 kilometrów od siedziby Gminy mamy wszystkie szkoły i przedszkola. Samorząd powinien wiedzieć, że jest największą terytorialnie i ludnościowo gminą wiejską a cały czas boryka się z problemami finansowymi, głównie związanych z oświatą. Przykłady, Miasto Słupca – dwie szkoły , licząca 12.500 mieszkańców i uczą się dzieci ze wsi Piotrowice z gminy Słupca, wieś liczy około 1000 mieszkańców, Gmina Strzałkowo – dwie szkoły, mieszkańców 9.500 osób, Gmina Ostrowite – dwie szkoły podstawowe, Gmina Lądek – trzy szkoły, Powidz – jedna szkoła, a Gmina Słupca siedem szkół. Myślę, że Rada Gminy z Panią Wójt rozważą argumenty, za i przeciw.

Inwestycje.

Największą inwestycją był odcinek drogi wojewódzkiej K 92 z kierunku Słupca wybudowanie drugiego pasa drogi ze skrętem w lewo na drogę powiatową do naszej wsi Rozalin. Tam co roku były kolizje drogowe, zwłaszcza z kierunku Konina. Dzięki wykonaniu tego zadania w 100% dzisiaj czujemy się bezpieczniej. Rozpoczęto budowę kanalizacji, która jest położona na odcinku od trasy 92 do torów, tutaj są problemy z PKP, bo jak wiemy przechodzą tory kolejowe w kierunku Warszawy i Poznania, praktycznie doprowadzono do kilkanaście posesji. Czekamy na uruchomienie, oraz dalszą rozbudowę sieci kanalizacyjnej na całą wieś. Mamy też w części ułożone kable światłowodów do odbioru telewizji satelitarnej i telefonów, ten sam problem, czekamy co dalej będzie. Domagamy się od Gminy założenie oświetlenia ulicznego na zjeździe z K 92 w kierunku torów kolejowych, obecnie przejazd od dłuższego czasu jest zlikwidowany a domy z gospodarzami zostały bez oświetlenia, mogą liczyć tylko na swoje samochody i latarki. Gospodarstwa rolne. U nas ziemia III klasy, dobra, rolnicy głównie sieją pszenicę, jęczmień, buraki cukrowe, cebulę, rzepak i wiele innych roślin okopowych, chociażby ziemniaki. Jest paru rolników, którzy posiadają od 50ha do ponad 100ha. Obecnie rolnicy nastawieni są na produkcję roślinną, mają wysokiej klasy sprzęt do zbiorów roślinnych, co ułatwia im prowadzenie gospodarstwa w małym nakładzie fizycznym. Jest mała grupka pasjonatów produkcji mleka czy trzody chlewnej i małe gospodarstwa, gdzie są; kury, kaczki, gęsi, małe warzywniaki, drzewa owocowe, agrest, porzeczki, truskawki, pomidory, kapusta czy ogórki. Wieś się starzeje a młodzi wybierają pracę w miastach i tam robią zakupy, a dom rodzinny pozostaje jako sypialnia.

Rozrywka i kultura.

Do miłego spędzania czasu mamy Koło Gospodyń Wiejskich, to my organizujemy różne imprezy kulturalne, chociażby przebieramy się w postacie z bajek dla dzieci, filmowe, organizujemy Dzień Dziecka, Mikołajki, powitanie lata, wyjazdy do teatru czy kina. Nasi ojcowie czy mężowie a i młodzież, to oczywiście Ochotnicza Straż Pożarna, w której ćwiczą sprawność w akcji pożarniczej, obsługa sprzętu pożarniczego, przygotowanie sali w remizie na imprezy strażackie. Wspólnie organizujemy paczki żywnościowe dla emerytów i rodzin potrzebujących pomocy. Fundusz sołecki. We wrześniu zwołuje zebranie całej wsi w celu podziału środków pieniężnych na potrzeby zadań przydatnych dla mieszkańców. Festyn rodzinny, założenie dwóch lamp, zakup naczyń na imprezy rodzin. Budowa szatni i toalety dla kobiet i mężczyzn. Hobby. Pieczenie ciast rozrywka kulturalna, praca w ogrodzie. Na zakończenie wywiadu, chciałam złożyć życzenia świąteczne Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego Roku 2024, mieszkańcom naszej wsi, władzom gminnym i oczywiście redakcji. Dziękuję Pani za udzielenie wywiadu redakcji Gazety Słupeckiej.

Rozmowę przeprowadził wolontariusz, Jerzy Mikołajewski