Andrzej M. wciąż za kratami
Areszt podtrzymany
W ubiegłym tygodniu tematem numer jeden w naszym tygodniku było zastosowanie aresztu wobec słupeckiego biznesmena. Jego adwokat skierował pismo o złagodzenie środka zapobiegawczego i wypuszczenie mężczyzny zza krat. Sąd rozpatrując wniosek postanowił utrzymać obecny środek zapobiegawczy. Tym samym Andrzej M. pozostaje w areszcie.
Przypomnijmy, że Andrzej M., znany słupecki biznesmen dwa dni przed świętami Bożego Narodzenia trafił do aresztu śledczego. Prokurator zarzucił jemu i dwóm innym mężczyznom wymuszenie podpisu przy użyciu siły. Według zarzutów, słupczanin może trafić do więzienia nawet do 10 lat. Prokurator Rejonowy w Gnieźnie mówił nam, że sprawa jest rozwojowa.
„46- letni Andrzej M., …
Cały artykuł w „Gazecie Słupeckiej”
Sprawa rozwojowa…
Ma bite 3 lub 6 miesięcy aresztu i tyle.
Wyjść wyjdzie tylko opiszcie jak go tamtem z układami wrobił w to całe bagno! Kto z jego rodziny (poszkodowanego ) ma układy w sądzie i prokuraturze!
Jak doszło do zatrzymania a nie szczątkowo piszecie i nic nie wiadomo!
@onet. wlasnie ! gazeta szuka sensacji i tyle !
Nie mieści mi się w głowie, tak żerować na cudzym nieszczęściu. Wydaje mi się, że to są zeznania poszkodowanego więc niekoniecznie prawdziwe, trochę niesprawiedliwie jest dawać niepotwierdzone informacje na forum publiczne.