Koniec słupeckich sklepów z dopalaczami
Dwa zamknięte, jeden czeka na decyzję
Policja i sanepid ruszyły na wojnę z dopalaczami. W Wielkopolsce przez weekend skontrolowano 130 sklepów. Wszystkie zamknięto, a w jednym znaleziono też narkotyki. W Słupcy sklepy z tymi legalnymi narkotykami również znikną z krajobrazu miejskiego.
Przez weekend w całej Polsce zamykano sklepy z dopalaczami.I zaczęło się. Równo o godz. 15 sanepid w asyście policji wkroczył do punktów z dopalaczami. Kontrolerzy poszukiwali wyrobów o nazwie „Tajfun” (to po nim zmarło ostatnio kilka osób) i innych, o podobnych właściwościach.
W Wielkopolsce skontrolowano 130 sklepów. Wszystkie natychmiast zamknięto. Policjanci znaleźli w nich 97 sztuk „Tajfunu” oraz ponad 6 tys. podobnych produktów, które zabezpieczono do analizy. Dodatkowo opieczętowano dwa sklepy, które były nieczynne.
„Potwierdzam, że taka akcja została przeprowadzona w całej Wielkopolsce. W powiecie słupeckim są zarejestrowane trzy sklepy. Dwa z nich funkcjonariusze zamknęli natychmiast, a jeden był nieczynny podczas akcji i czeka na dostarczenie decyzji. W słupeckich sklepach akurat nie było tego osławionego Tajfunu, ale były inne bardzo szkodliwe środki.” – powiedział nam podinsp. Andrzej Borowiak rzecznik prasowy wielkopolskiej policji.