Uciekli sprzed nosa policji…
Awantura na ulicy
W sobotę (12.06) do nietypowego zdarzenia doszło na ulicy Warszawskiej. Kilku awanturujących się mężczyzn spowodowało uszkodzenia przejeżdżającego auta. Gdy na miejsce zbliżała się policja – bijący się mężczyźni zniknęli w mgnieniu oka. Policja szuka świadków zdarzenia.
„Dwóch kolesi biło trzeciego. Ten trzeci w pewnym momencie został wypchnięty na ulicę. Przejeżdżał akurat samochód, który potrącił tego mężczyznę. Tam blisko była policja. Jak się zbliżył radiowóz to tych dwóch bijących wsiadło chyba do busa i odjechali sprzed nosa policji.” – mówi nam jeden ze świadków zdarzenia.
Awantura trwała kilka chwil. Policja do tej pory nie ustaliła uczestników bójki. Podjęte na miejscu przez funkcjonariuszy czynności wstępnie pozwoliły na określenie przebiegu zdarzenia.
„Jeden z mężczyzn został popchnięty wprost pod nadjeżdżający samochód. Mężczyzna, upadając uszkodził czołową szybę auta ford fiesta kierowanego przez mieszkankę Słupcy. Sprawca i popchnięty oddalili się z miejsca zdarzenia. Obecnie ustalamy dokładny przebieg zdarzenia, szukamy świadków. Prosimy o zgłaszanie się osób widzących całe zajście.” – mówi rzecznik słupeckiej policji mł.asp Marlena Kukawka.