Komunizm na cenzurowanym
Zdążą do wyborów?
Nie jest nam łatwo patrzeć na ręce samorządcom, którzy zamiast zajmować się lokalnymi problemami, zaczynają żyć wyłącznie zbliżającymi się wyborami. Symbol komunizmu jednak nadal stoi w centrum Goliny. Czy gmina (urząd i rada gminy) zdąży coś zrobić z pomnikiem do wyborów?
SIERP I MŁOT
O tym pomniku pisaliśmy już niejednokrotnie. Wracamy do tego tematu, który wydaje się być lekceważony. W biuletynie informacji publicznej gminy Golina nie ma wyznaczonych dat kolejnych komisji czy też sesji rady gminy. Zapewne spowodowane jest to sezonem „ogórkowym”, lub też żniwami. Propaganda komunizmu jest tak samo zakazana jak faszyzmu, czy antysemityzmu. „Rzeczpospolita” w czerwcu tego roku przypomniała o karaniu za propagowanie symboli władz komunistycznych, do których zalicza się również sierp i młot.
Jak czytamy w „RP”: „Do tej pory ich ściganie przypominało zabawę w kotka i myszkę, chociaż konstytucja jednakowo zakazuje działania organizacjom odwołującym się do totalitarnych metod i praktyk nazizmu, faszyzmu i komunizmu. Teraz nowy przepis daje podstawy prokuraturze do ścigania komunizujących organizacji i zamykania chwalących tę ideologię stron internetowych. Oręż może zyskać także IPN, który stworzył wykaz nazw ulic, pomników do usunięcia.”
MÓWILI O TYM W MAJU!
Radni z gminy Golina problem pomnika omawiali już ponad trzy miesiące temu. Do tej pory sierp i młot widnieją jednak na obelisku z centrum Goliny. Pomijając niefortunne usytuowanie pomnika, okres ponad trzech miesięcy powinien przynieść jakieś rozwiązanie. Oficjalnych decyzji jednak nie ma. Wniosek o zajęcie się pomnikiem złożył w październiku ubiegłego roku Stanisław Przygodzki. Od tej pory temat przerzucano na dalsze terminy, aż w końcu radni postanowili o nim porozmawiać.
Jak mówił radny Piotr Karnafel: „Wygląd pomnika i miejsce przeszkadza. Jeżeli nie ma tam żadnych ciał, jestem za przeniesieniem tej tablicy, tego napisu. Najlepiej jakby mieszkańcy Goliny zadecydowali, w którym miejscu tą tablicę usadowić.”
Sekretarz gminy Henryk Bąk stwierdził, że sprawa będzie się przeciągała. Sama uchwała radnych nie wystarczyłaby do rozstrzygnięcia problemu.
O zawiłości sprawy mówił również radny Wojdyński: „Uważam, że historii nie należy tłamsić i niszczyć. Spod okupanta niemieckiego wyzwoliła nas Armia Radziecka, nastąpił inny reżim, ale wyzwoliła. Zginęło kilka milionów żołnierzy. Należy z szacunkiem podejść do tego. Miejsce bezwzględnie nie jest takie. Trzeba zachować procedury prawne. Miejsce musimy wyznaczyć odpowiednie, żeby nikomu nie przeszkadzało i nikogo nie raziło. Podejmować uchwały na dziko nie możemy, bo to byłaby śmierdząca sprawa. Rewitalizacja starówki jest dobrą sytuacją, żeby tym pomnikiem się zająć. Jeżeli jest taki pomysł, żeby odnowić tablicę, to musiałaby być i w języku polskim i w języku rosyjskim.”
ZNACZENIE SYMBOLU, ZNACZENIE POMNIKA
Sierp i młot jest symbolem komunistycznym, spopularyzowanym po rewolucji październikowej. Przyjmowały go do swoich emblematów partie komunistyczne na całym świecie. Pojawiał się też on w różnych postaciach na flagach różnych państw. Znak ten symbolizował dyktaturę władzy ludowej, realizowanej poprzez rządy robotników (młot) i chłopów (sierp). W Golinie znak ten symbolizuje pobudowanie pomnika na cześć żołnierzy Armii Czerwonej, która wyzwalała ziemie konińską spod niemieckiej okupacji.
Wielu mieszkańców sądzi, że pod pomnikiem było pochowanych kilku radzieckich żołnierzy, a po latach nastąpiła ekshumacja ich ciał. Nie wszyscy podzielają to zdanie. W archiwalnych zapiskach znajdujących się w domu kultury w Golinie nie ma ani słowa na temat poległych żołnierzy. Być może pomnik został pobudowany na cześć Armii Czerwonej, a nie na cześć poległych żołnierzy. Niezbyt czytelny napis na pomniku również nie wspomina o pochowanych pod obeliskiem wojskowych.
CZY ZDĄŻĄ ZAŁATWIĆ SPRAWĘ POMNIKA?
Być może obecny skład rady i władz miasta i gminy nie zdąży załatwić tego problemu. Prawdopodobnie w listopadzie odbędą się wybory samorządowe, dlatego nasi lokalni politycy już niedługo zaczną walczyć o miejsca w radach czy też zarządach gmin. Powódź w Golinie była czynnikiem, przez który wiele prac trzeba było odłożyć na później.
Okres wakacyjny jednak dobiega końca, zaczyna się normalny tok działania wszelkich placówek, które działały na pół gwizdka przez niekończące się urlopy. Może niedługo Golina wróci do tematu sierpa i młota? Na to pytanie odpowiedź zostanie być może udzielona na najbliższej sesji (której termin nie jest jeszcze znany). Jest jednak szereg kolejnych pytań, na które odpowiedzi nie tak łatwo udzielić.
Czy władze zdążą przed wyborami usunąć pomnik z centrum Goliny? A może nikt nie będzie podejmował ryzyka rozebrania pomnika, licząc się z tym, że taka decyzja może ugodzić w przekonania swoich wyborców?
Czytając „Rzeczpospolitą” nasuwa się pytanie, czy nie warto byłoby spytać IPN co sądzi na ten temat. W końcu ten instytut nakazuje niektórym miastom rozbieranie podobnych obelisków. Jedno jest pewne. Jeśli decyzja o pomniku nie zostanie zbyt szybko wydana, ząb czasu załatwi tę sprawę w inny sposób – co zresztą widać na załączonych zdjęciach.
i sierpem i młotem czerwoną chołotę